Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Aska, kaerjot- za momencik Wam wyślę nr konta.


Anna - na razie o nowym domu nie ma jeszcze co rozmawiać, musimy się upewnić, że Doris do adopcji się w ogóle nadaje. Jeśli okaże się, że dziewczyna jest adopcyjna (za co wszyscy trzymamy kciuki ) - wstępnie jest już paru chętnych
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

My tez zgodnie z obietnica 50 dych szczeka na maluszke
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Numer konta poproszę - obiecywałam że wpłacę
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Geba, Anna - maile również do Was poszły
Zobacz profil autora
Peter Beny


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Siewierz

No widze Malgosiu , że Doris już w hoteliku , To dawaj namiary i ja tak jak obiecalem na ONku 10 dni pokrywam, moge nawet do Czestochowy podjechać i zobaczyć co u Doris i kase osobiście przekazać
Zobacz profil autora
Hera


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kępno

Także poproszę numer konta
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Kochani Nie wpłacajcie na razie żadnych więcej pieniążków!

Jestem świeżo po rozmowie z p. Kamilą - Doris na pewno aniołkiem nie jest i nie będzie. Pierwszego dnia próbowała pokazywać nawet pożądne różki - ale szybko jej wytłumaczono, że w ten sposób nic nie zyska P. Kamila nad nią ciągle pracuje, a w środę chce przeprowadzić z pozorantem próbę na agresję. Jeśli Doris jej sprosta - p. Kamila będzie już ją na własną rękę szkolić i ma dla niej odpowiedni dom, z jej stałą kontrolą Jeśli nie - będziemy myśleć.

Jednak p. Kamila - a i ja za nią - jest dobrej myśli. Więc - wpłaty STOP! Gdzieś koło czwartku powinnam już znać wynik tego testu i dalsze kroki.
Pieniążki, które już wpłaciliście, skrzętnie zbieram - i skrupulatnie się rozliczę, tylko wolę jednak poczekać aż będziemy wszyscy pewni co do przyszłości łobuziaka.
Dobrze?
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

MałGośka napisał:
...w środę chce przeprowadzić z pozorantem próbę na agresję. Jeśli Doris jej sprosta - p. Kamila będzie już ją na własną rękę szkolić i ma dla niej odpowiedni dom, z jej stałą kontrolą Jeśli nie - będziemy myśleć...


Czyli ta jakaś próba wypadnie niedobrze to Doris musi opuścić hotel?

Na czym polegają owe Dorisowe różki? Czy ona się rzuca bez powodu na każdego? Hmm jakoś się zaczęłam zastanawiać.
Zobacz profil autora
Hera


Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kępno

I jak się mają sprawy z Doris?
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Przez pewnego kota Pufką zwanego zadzwoniłam do p. Kamili dopiero dziś. Okazało się, że próba nie wypaliła, ale nie z winy Doris, tylko po prostu z jej nie przeprowadzenia.

Wprawdzie na 100 % p. Kamila nie potwierdziła niczego ale....
Mam Wam przekazać, że wszelkie poważne problemy poznikały jak bańki mydlane, sunia jest bardzo mądra i szybko się uczy. Fakt, że jej charakter plus zaniedbania w sferze uspołecznienia psa i wychowania go dają efekt psa trudniejszego do prowadzenia, na pewno nie dla laika - ale tak jak wcześnej już pisałam - p. Kamila ma dobrego kandydata na nowego pana, co dla mnie jest genialnym rozwiązaniem, bo Doris będzie non stop pod jej kontrolą.

Dopytywałam, czy wpłacać pieniążki - nie, w żadnym wypadku

Oto lista wpłat na łobuziaka:

K. Jaśkiewicz - 60 zł
A. Baczyńska - 30 zł
A. Cyndecka - 20 zł
J. Kawczyńska - 200 zł


Razem - 310 zł
Jesteście niesamowite

No i teraz pytanie - co robimy z tymi pieniążkami? Przeze mnie przemawia wrodzony pesymizm, więc poczekałabym jeszcze z tydzień, dwa, aż p. Kamila już na 100 % potwierdzi, że "akcja Doris" została zakończona pomyślnie.
Nabyty optymizm każe mi jednak nie myśleć o tym i dostosować się do Waszej woli

Mogę pieniążki odesłać, mogę przekazać na dowolny cel, mogę wpłacić na nasze wieluńskie biedaki (z pieniędzmi jest w tej chwili gorzej niż źle niestety ), albo np. poczekać na moment dyspozycyjności naszej wetki - by wykonała za to dwie sterylki (dokładnie ta kwota).

Dostosuję się



A czy ja Wam już dziękowałam?
Za te pieniążki, za zaufanie, za ofiarowaną tu, czy też na pw pomoc, nie tylko finansową. Za pocieszenie i szukanie wyjścia...
Nie?

To... dziękuję
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Małgosiu!
Już Ty najlepiej wiesz gdzie aktualnie wsparcie finansowe jest najbardziej potrzebne
i tam te zebrane datki przekieruj.
Takie jest moje zdanie, przynajmniej jesli chodzi o moją skromną kwotę :-)
Bardzo się cieszę, że są takie pomyślne rokowania co do przyszłych losów Doris.
Chwała Ci za to Aniele, że pomogłaś suczynce w potrzebie i tak sprawnie wszystko załatwiłaś.
To my Ci dziękujemy ! :-))))))
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Z moją kasą zrob co uważasz
Doris jest świetnym przykładem na to jak brak socjalizacji może zniszczyć psa ale i przykładem na to, że można uratować sytuację.
Zobacz profil autora
kaerjot
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolbudy k/Gdańska

Dostałaś forsę, to teraz główkuj, którą dziurę budżetową załatać najpierw, hi hi hi .
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Jak to powiedziała p. Kamila - Doris już niczyim kłopotem nie jest - staje się normalnym psem, a nie rozwydrzoną panną, próbującą zębami i siłą otrzymać wszystko co zapragnie psi rozumek
Jeszcze przez jakiś miesiąc sunia pomieszka u p. Kamili, bedzie się pilnie uczyć życia w stadzie zwierzęco-ludzkim, a gdy już będzie gotowa - zamieszka u znajomego p. Kamili.



Czyli - wystarczyły pieniążki, które przekazałam od siebie p. Kamili. Jeśli ktoś chciałby dowodu na to, że te pierwsze 8 dni zostało opłaconych - przeslę oczywiście skan rachunku.

Ponieważ wszystkie zwierzomaniaczki, które wpłaciły na Doris pieniążki pozostawiły decyzję w mych rękach - przeznaczam tę kwotę na sterylizacje, wystarczy na aż dwie


Powtarzać się będę do bólu - dziękuję Wam wszystkim
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Ja tak z ciekawości czystej i może troszkę złośliwej - czy były właściciel Doris cokolwiek się nią zainteresował - słownie bądź finansowo. W końcu był przyczyną kłopotów suni.

Fajnie że Doris ma zycie poukładane już.
Zobacz profil autora
Doris - dzięki Waszej pomocy jest psem szczęśliwym :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu