Czyzby śmierć Kubusia nie poszła na marne? |
geba
Zwierzomistrz
|
BRAWOOOOOOOO
|
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Też interesowałam się tą historią, a nawet przyłączyłam się do akcji bojkotu Orlenu i od grudnia oboje z Januszem mamy naklejki na samochodzie zakupione na dogomanii o treści STOP ORLENOWI [link widoczny dla zalogowanych]
To, że Orlen wreszcie pod wpływem opinii publicznej ruszył z jaką taką pomocą wcale o nim dobrze nie świadczy. Wystarczy poczytać na w/w stronie jakie stanowisko na początku prezentował koncern Orlen. Oczywiście zatelefonowałam do babsztyla, który bezpośrednio przyczynił się do śmierci Kubusia i złożyłam jej odpowiednie do uczynku powinszowania. |
||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
Nawet jeśli jest to chwyt marketingowy, niech będzie, jeśli można w ten sposób wspomóc parę psich duszyczek. I trzeba z tego maksymalnie korzystać zanim Orlenowi przejdzie.
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
W takim razie mogę warunkowo zacząć tankować na Orlenie. Choć już weszło mi w krew, żeby omijać ich stacje szerokim łukiem Doceniam, że stosunkowo wcześnie zaczęli przepraszać za to, jak potoczyła się historia Kuby. Kiedy tylko przeczytałam na dogo o Kubie, napisałam do rzecznika Orlenu i niemal od razu dostałam odpowiedź z więcej niż uprzejmą informacją, że właśnie starają się Kubę znaleźć i wszystko odkręcić.
Czy ktoś wie, czy tamta harpia nadal ma stację przy Murckowskiej w ajencji? |
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Czemu od razu kosztem Kubusia? pies miał kilkanaście lat, nie był młody, nie został potrącony. W tym wieku śmierć może przyjść w każdej chwili, a i tak trzeba przyznać, że Kuba miał jedzonko, ciepłą budę. Inni na wstępie zawieźliby do schroniska, uśpili albo zabili, kto wie co jeszcze. A tak przeżył spokojnie te 13 lat... Nikt go nie potrącił, nie bił. A wątpie by gdziekolwiek można było trzymać na stacji psa. Więc ja bym tak nie wyskakiwała na ludzi
Poza tym tyle cierpień jest na świecie, tyle psiaków jest bitych, katowanych, tyle znęcania, nie raz słyszałam różne historie... |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Zastraszony na śmieć, wygnany z jedynego bezpiecznego miejsca, które znał... ak dla mnie wystarczający powód naskakiwania. Ale też mi odpowiada, że firma postanowiła zadbać o swój wizerunek. Czasu się nie cofnie, to prawda, ale przyszłóść można zmieniać. |
||||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Madziu,czy Ty aby na pewno dokładnie znasz historię Kubusia?Wydaje mi sie z Twojego posta,ze nie.Istotnie Kubus miał zapewnioną bude i jedzonko oraz zyczliwe serca.,dopóki nie objęła stacji nowa ajentka,która porzadki zaczęła od polecenia rozwalenia psiej budy i wygonienia Kubusia.Ten psiak był w dobrej formie i gdyby nie to,ze babsztyl wyganiął go kiedy tylko się pojawił,pewnie żyłby sobie spokojnie dalej.
Niestety w chwili obecnej nie można już ściągnąc tego artykułu,ale zaczyanł on się tak: Orlen już dobry dla zwierząt Anna Malinowska PKN Orlen zapłaci za wyprawkę dla bezdomnych zwierząt. Chce się zrehabilitować za okrutne potraktowanie psa na jednej z katowickich stacji benzynowych. » Czy myślisz,ze Orlen zareagowałby wogóle,gdyby tysiace osób z całego kraju nie wyraziły swojego zdania i nie potępiły postępowania ajentki?Biedny Kubuś schował się do rury cieplowniczej i tam umarł.Musieli go wyjąć strażacy.Schował się tam,bo jego buda po kilkunastu latach przestała istnieć.Widać szpeciła wypaczony zmysł estetyczny babsztyla. Ja przezyłam to bardzo,a tym bardziej,ze mieszkam niedaleko od tej stacji.I mimo wszystko moja noga więcej tam nie postanie. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Śro 21:47, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz |
MadziA
Zwierzofan
|
Zastanawiam się często, czy to brak doświadczeń, kwestia wieku sprawia, ze próbuję zawsze bornić ludzi, znaleźć wytłumaczenie. może to się zmieni, chociaż widzę, że mojaj mam zawsze próbuje znaleźć wszytskiego dwie strony i mnie denerwuje. a tymczasem robię to samo...
|
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
poczekam z tym kupowaniem
z drugiej strony i tak gdzieś trzeba kupowac a nie wiem jaki inne koncerny maja stosunek do zwierzaków |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Dopiero teraz przeczytałam Kubusiową historię. Strasznie smutna... i tak myślę sobie ile takich psiaków jest. Jak przechodzę koło jakiejkolwiek firmy i widzę psiaki to mnie dreszcze przechodzą. Nawet jeśli mają bezpieczny kojec, świetne budy, pełne miski.
|
||||||||||||||
|
Czyzby śmierć Kubusia nie poszła na marne? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.