 |
 | Obróżka vs Frontline |  |
jnk
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005 |
Posty: 1604 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: wawa |
|
 |
Wysłany: Pią 19:01, 05 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Tak się zastanawiam nad nieśmiertelnym apelem dot. Akcji Obróżka na stronie głównej i zastanawiam i mam pytanie: czy Frontline nie byłby skuteczniejszy i może jednak tańszy, niż dziesiątki obróżek? Mój apet był nim psikany, szlajał się po okolicy i miał styczność z mnóstwem (tak zakładam, w końcu się z nim nie szlajałam ) innych psów, niekoniecznie wypucowanych na błysk i pchły na nim nie uświadczyłam. Kiedy wyprowadziłam się do wawy, a apet został u babci, był jedynie przez nią regularnie wyczesywany, ale nie kąpany, co jakiś czas podczas odwiedzin u nich psikałam go Frontlinem i wszystko było ok. Dlatego jestem wielką fanką tego specyfiku. Też muszę go zdobyć dla Dżekiego.
Uprasza się o odpowiedź, bo może macie jakieś wiadomości nt. skutków ubocznych dyskwalifikujących ten środek, o których nie mam bladego pojęcia?
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Edyta
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2688 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Sosnowiec |
|
 |
Wysłany: Pią 23:06, 05 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Joasiu,ja tez jestem fanka Frontline.Od lat pryskam psie zadki,czy im sie to podoba czy nie.Wszystkie psy maja się znakomicie,zero skutków ubocznych.Wprawdzie jakis durny kleszcz od czasu do czasu się przyssie,lekceważac ostrzeżenia,ale to wszystko.Kupuję go w ilości dużej butelki,bo wychodzi taniej na 4 ogony.I dobrze,ze tu zajrzałam,bo przypomniałas mi,ze musze je własnie popsikac!
|
|
Hammer
Dołączył: 06 Lip 2005 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Gdzieś na A8 między W-wą a wrocławiem |
|
 |
Wysłany: Sob 9:31, 06 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Co to jest Frontline?
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Sob 23:52, 06 Sie 2005 |
|
 |
|
 |
 |
Frontline w spraju sama używam dla moich prywatnych ogonów - wychodzi najtaniej przy dużych psach i w dużej ilości
Joasiu - Ty przykładasz to do skóry? Ja, pouczona przez weta i po wczytaniu się w ulotkę (przy każdej nowej butelce to studiuję) - spryskuję całego psa, i to nie sierść, a skórę pod nią i taką ilością naciśnięć jaka przypada na wagę psa (czyli przy dużym psie to robi się już dość pracochłonne).
Hmm...prostsze byłoby przyłożenie do psa w paru miejscach - zwłaszcza przy "zafutszonej" goldence
A wracjąc do psów schroniskowych - tak jak dziewczyny napisały: obróżki wychodzą najtaniej, zwłaszcza kupione w tym jednym, konkretnym, wykopanym przez GeBę sklepie
Spray odpada w przedbiegach - po pierwsze cena, a po drugie musimy patrzeć na praktyczność... Większość naszych psów boi się takich zabiegów, nawet te najłagodniejsze mogą wtedy capnąć A cała akcja zajmuje multum czasu i psom udziela się ogólne zdenerwowanie...
Najlepsze i najprostsze w użyciu są kropelki - ale niestety najdroższe
Więc wybrałyśmy najtańszą opcję - po akcji odpchlenia całego schroniskowego inwentarza (szczerze powiem, że nie wiem czy kropelkami, czy nie jakimś tańszym proszkiem , pewnie różnie, w zależności na co było nas akurat stać) - a gdy minął czas działania - zakładaliśmy obróżki.
No i działanie kleszczobójcze - w naszym przypadku - nie jest istotne, raczej nasze psy kleszcza nie mają szans załapać.
A i tak to wszystko jest szalenie drogie 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Hammer
Dołączył: 06 Lip 2005 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Gdzieś na A8 między W-wą a wrocławiem |
|
 |
Wysłany: Śro 18:34, 02 Lis 2005 |
|
 |
|
 |
 |
A tu się dopisze, nie wnikając w szczeguły złapałem się na fuche, nic wielkiego,a le kilka groszy dorobie, ale czemu pisze o tym na tym forum i na tym temacie? Ano dlatego ze jest to sklep internetowy, dokładniej zoologiczny... Także jak by przychodziło do jakichś zakupów moge spytać o cene przy jakichś większych zamówieniach... nie narzucam się, mówie tylko ze moge coś w tej kwesti zadziałać, bez żadnych zobowiązań itp.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Stella
Dołączył: 11 Maj 2009 |
Posty: 43 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Zgierz |
|
 |
Wysłany: Śro 15:16, 20 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Jest odpowiednik preparatu Frontline - nazywa się Fiprex. Działa identycznie jak Frontline, bo to ta sama substancja czynna, czyli Fipronil. Zabezpiecza na 3 miesiące przeciw pchłom, na 3 do 5 tygodni (czyli na ok. miesiąc) przeciw kleszczom, więc tak czy siak stosowany co 4 tygodnie. Na moim rudzielcu się sprawdza. Ostatnio kupowałam u swojej wetki - porównanie cen jest następujące:
Frontline w kroplach dla psa o masie do 10 kg - 25 zł
Fiprex w kroplach dla psa do 10 kg - 15 zł. Zawsze 10 zł taniej...
Fiprex dla psa powyżej 10 kg kosztuje 20 zł.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |