Dni Wielunia - 5 czerwca 2005 (relacja)

Zapraszamy do przeczytania relacji i obejrzenia zdjęć

[link widoczny dla zalogowanych]

I ja tam byłem, miód i wino....

Blink napisał:

I ja tam byłem, miód i wino....

?........

Nie słuchajcie go

Był naszym nadwornym fotografem - jak można cokolwiek pić mając obie ręce zajęte sprzętem foto?

Małgosiu, prosiłaś mnie o topik Dżekiego - na to przyjdzie czas później. Teraz chciałabym dowiedzieć się, czy dzięki Waszemu stoisku na Dniach Wielunia udało się Wam zebrać jakieś sensowen pieniądze dla schroniska i może kolejny piesek znalazł dom (błagam, niech tak będzie!). Pozdrawiam

Witaj Joasiu

Pod sprytnym nickiem się ukryłaś...

Pieniążków nawet sporo było - niestety wydatków związanych z organizacją tej imprezy też się nazbierało (nie wszyscy okazali się słowni w swej dobroczynności). Jednak najważniejsze dla nas było, żeby zmienić spojrzenie tych wieluniaków, którzy schronisko kojarzą z czymś najgorszym. Wiele osób z naszego terenu wogóle nie ma pojęcia o naszym istnieniu

A czy jakieś psie nieszczęście znalazło dzięki tej akcji domek? Tak wprost to o tym nie wiem - ale kto wie? Wg mnie są wielkie szanse...

Zresztą to własnie ten cel nam przyświeca na każdym kroku