Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Rudy Gutek Wrocławiak ;)
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


To jest Gutek:


...a tak na prawdę to Gutkiem został w zeszłu piątek kiedy się przybłąkał bo kim był wcześniej nie wiadomo. A jako że jest podobny do innegi Gutka który kiedyś zaginął, może to jego nowe wcielenie.

Więcej zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

Gutek tymczasowo mieszka u nas we Wrocławiu a w tygodniu kiedy nie może zostać sam w domu jest upychany u jakichś znajomych. Ale w końcu nadejdzie taki dzień że nie będzie go gdzie upchnąć i trafi do shcroniska we Wrocławiu na Skarbowców, chyba że wsześniej znajdzie nowych państwa na co bardzo liczy.

Na początku myśleliśmy że Gutek jest poważnie starszy z racji siwej brody, jednak sądząc po zdrowiu i kondycji po prostu osiwiał przdwcześnie od tylko jemu znanych zmartwień.

Gutek kiedy się przybłąkał raczej włóczył się już dłuższy czas, nie miał obróżki i był dość brudny. Jednak na pewno kiedyś miał swój dom (szuakł go bez powodzenia przez ogłoszenia i Gazetę) bo dokładnie wie jak się zachować. Łącznie z tym że jeszcze w zeszły piątek nie żebrał przy stole anie nie wskakiwał sam na kanapę, ale został przez nas jak widać na zdjęciaqch rozpuszczony w szybkim trybie.

Jak widać na zdjęciach Gutek jest już kumplem Funi, oraz Łapki (czego na zdjęciach nie widać). Gutek jes bardzo spoakojny i opanowany. Justyna - Funiowa pani uznała że na pewno jest wykastrowany skoro nie zabrał się od razu konsumpcji Funi - ale nie jest, po prostu jest lepiej wychowany niż stary oblech Donek.

Generlanie jest bardzo grzeczny, kochany i przepiękny oczywiście. Czeka na ratunek przed wrocławskim schroniskiem


Ostatnio zmieniony przez majkelx dnia Pią 20:50, 02 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Taki pieszczoch też jest (po rozpuszczeniu i zaproszeniu na kanapę):

A tu z Funią
Zobacz profil autora
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Po konsulatacji z Panciem Donka, oświadczam że Donek futro ma jedwabiste. A "stary oblech" tyczy się tylko jego wzroku kiedy patrzy na Funię. A i to określenie jest przesadzone. Trochę.

Zobaczymy czy wystarczy abym nie został wydany Donkowi na pożarcie.
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Witaj
dlaczego nie chcecie , aby Gutek zamieszkał z Wami na zawsze?
Czy są jakieś konkretne przeszkody?
I po co upychacie - cóż za niestosowne określenie w odniesieniu do psa
Gutka u jakichś znajomych?
Dlaczego nie może zostać sam w domu?
Skoro się tu pojawiłeś i zaprezentowałeś pięknego i mądrego psa, to proszę o wyjaśnienia na powyższe zapytania
Zobacz profil autora
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Niestosowne, może właśnie dla tego żeby nie zabrzmiało miło, bo to i dla nas i dla Gutka niezbyt duża frajda.

U nas zostać nie może ze względu na wyjazdowość pracy. Baśka wyjeżdża na całe tygodnie a ja niedługo też będę. Może zostać sam w domu kilka godzin - zresztą dobrze to znosi - ale nie kilka dni.

W zasadnie mieliśmy go przetrzymać jedną noc, ale palny przekazania nie wypaliły i tak kombinujemy już tydzień.

Kochać zwierzaki a mieć właśne to niesety nie zawsze to samo. W tym przypadku właśnie wiemy że odpowiedzialnie nie możemy go wziąć.
Zobacz profil autora
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Właśnie zadwoniła do mnie Pani z Legnicy która przeczytała ogłoszenie w Gazecie. Mówi że jej zginął rudy pies podobnego rozmiaru i z siwą mordką ale w Legnicy, ale może się przemieścił.

W sumie słaba nadzieja, ale może jest lepszy niż Funia....
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Jeśli masz jakieś namiary na tę PaniąZLegnicy, to może uda się ją namówić, żeby wzięła Waszego Gutka.
Gdyby pani owa jednak nie przystała na tę propozycję, to ja Was bardzo proszę - nie oddawajcie go do schroniska.
Szukajcie mu dobrego domu, zwłaszcza, że jak piszesz jest psem bezproblemowym - nawet spokojnie zostaje sam w domu.
Na pewno pomogą Wam w poszukiwaniach inni zwierzowi wrocławianie :-)
U nas w domu też sporo psów przebywało na tymczasie.
Tylko jeden raz, kilkanaście lat temu, nie mogąc znaleźć domu, oddaliśmy pieska do schroniska i do tej pory tego żałuję.
Aktualnie, od kilku dni znów mamy na tymczasie pieska.
Przedstawię go w topiku Perełki i Odisia.
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Kurcze, bardzo chciałabym pomóc, ale nie mogę... Ale popytam wśród znajomych, może ktoś akurta marzy o psie? Takim rudym wilczku?
Zobacz profil autora
majkelx


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Nawet po oddaniu do schroniska, szukalibyśmy dalej domu dla niego bo jednak psisko jest kochane i jakoś człowiek chcąc niechcąc stał się za niego odpowiedzialny....

Pani z Legnicy nie oddzwoniła, pewnie obejżała zdjęcia w necie i to nie jej Rudy

ale....

Gutek chyba znlał dom, rodzice naszej koleżanki go przygarnęli! Znałem dwa już niesety świętej pamięci pieski tych Państwa, teraz mają kotka, modlę się żeby Gutek go nie zjadł. Jest już u nich od piątku, więc jak znam Gutka to już ich ma Podobno jeszcze tęskni trochę, dla tego go na razie nie odwiedzamy osobiście, ale trzymamy rękę na pulsie przez koleżankę (Marzenkę dla wrocławiaków wtajemnicznoych).

Tak że jedyny minus to że nie widzę raczej mamy Marzenki udzielającej się na forum internetowym

Dziękuję wszystkim którzy Gutkowi kibicowali i wspomagali go w szukaniu nowego domu!
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Przed chwilą rozmawiałam z Marzenką i dowiedziała się że:
1) Gutek nie nazywa sie już Gutek tylko Rudy
2) co prawda, dziś na spacerze podjął samodzielną, niestety udaną, próbę oddalenia się (moim zdaniem w poszukiwaniu Baśki ) ale podczas gdy był bezskutecznie poszukiwany po całym osiedlu przez Rodziców Marzenki, sam powrócił z giganta do domu (ech... żeby Funia tak potrafiła)
3) niestety w dalszym ciągu nie najlepiej dogaduje się z ze swoim kocim współ lokatorem
Może ktoś zna jakieś niezawodne sposoby na pogodzenie tych dwóch zwierzaków? Wszystkie wskazówki będą mile widziane
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Jak należy rozumieć sformułowanie "nie najlepiej dogaduje się"? Bo jeśli chodzi o kocie prychanie i psie powarkiwanie w odpowiedzi na owo prychanie, to nie ma jeszcze powodów do większych obaw (choć warto mieć towarzystwo na oku). Jeśli dochodzi do łapoczynów, to pojawia się pytanie przez kogo są inicjowane. Generalna zasada jest taka, że żaden kot ze standardowo rozwiniętym instynktem samozachowawczym (a koty mają ten instynkt rozwinięty w stopniu zadziwiająco znakomitym) nie pozwoli się zjeść na przystawkę. Natomiast każdy normalny pies uczy się dość szybko, że kontakt psiego nosa z kocimi pazurkami jest wybitnie nieprzyjemny (niestety zdarzają się psy szczególnie odporne na wiedzę). Podsumowując - proszę o detale niezadowalającego współżycia zwierzaków, to może będę mogła coś doradzić.
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Dzięki jnk, postaram się uzyskać niezbędną wiedzę na temat psio-kocich zachowań i niezwłocznie ją tu przekazać
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Bardzo się cieszę, że Gutek znalazł dom
Z kociambrem z czasem się dogadają, a już na pewno krzywdy sobie wzajem nie zrobią.
Trzeba im dać tylko czas, aby się do siebie przyzwyczaiły
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

majkelx napisał:
Tak że jedyny minus to że nie widzę raczej mamy Marzenki udzielającej się na forum internetowym

A samej Marzenki?

Pozwoliłam sobie zmienić tytuł gutkowego topiku
Zobacz profil autora
Rudy Gutek Wrocławiak ;)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu