Moje stadko...

W moim domu zawsze były zwierzęta... pies był Nr 1, ale mój dziadek miał też rybki i koty oraz... jeża

Ja też, miałem tuptusia, ale krótko... Były też chomiki i świnki morskie, ale jak powiedziałem na wstępie psy były na pierwszym miejscu. Pierwszym samodzielnie kupionym psem (na raty za drobne, jakie otrzymałem za praktyki) był hart rosyjski borzoj o imieniu Don. Przywiozłem go do Warszawy pociągiem z Torunia. Po Donie była dość długa przymusowa przerwa, po której pojawił się pierwszy owczarek belgijski tervueren o groźnie brzmiącym imieniu Wampir.
Obecnie mam 2 wspaniałe belgijskie suczki: 4-letnia Andzia i jej roczna córeczka Wiki.

No to dawaj szybciutko fotki!Chcemy zobaczyc te ślicznoty.

Robull napisał:

[...] i jej roczna córeczka Wiki

Hmm... widać, że imię Wiki przewija się przez robullowe życie... Np. pod postacią pewnego wieluńskiego mopa

Robull - nie daj się prosić, pokaż światu te swoje cuda

Robull, co z twomi "maleństwami" ? Napiszesz?...

no i co ?
wstęp był
a rozwinięcie

?

No i co taka cisza?

Czy tylko ja nie widzę uaktualnienia w tym topiku?

Przepraszam wszystkich, których zawiodłem tą ciszą...
Od tamtej pory moje stadko powiększyło się o braciszka Wiki (wrócił do nas w wieku 2 lat), który ma na imię Wili.
Chcecie fotki? Z przyjemnością

Oto słodkie rodzeństwo:

ale nie myślcie, że one zawsze takie grzeczne:
Wili

Wiki

oboje

i ich mamuśka

Mam nadzieję, że nie przegiąłem z ilością zdjęć, ale jakby co, to proszę część usunąć - nie chcę podpaść moderatorce

Podpaść moderatorce?

? Mój Drogi, podpaść w kwestii ilości zdjęć to można tylko, gdy jest ich za mało

Piękne psiury masz... ach!

Jejku. Jakie słodkie. Zawsze te psy wywołuję we mnie emocje. Są super. Piękne. Czekam na kolejne zdjęcia.
i Pozdrawiam.

jaki był powód powrotu psa po 2 latach?

Podoba mi się trzymanie nóg na cudzych plecach

Też jestem ciekawa co się stało, że pies wrócił.

No chyba Robull żartujesz z tymi fotami

Wrzucaj ich tutaj jak najwięcej, my tu uwielbiamy zdjęcia

Zwłaszcza, że belga nikt na zwierzu nie posiada

(Jedynie mała uwaga techniczna - staraj sie umieszczać po kilka w jednym poście, tak max 8-10, szybciej sie wtedy stronka będzie ładowała)

Miło Cię widzieć po... ile to?... dwóch latach

A spróbuj teraz tak nam zniknąć...

Karolina, Kasia i Sweety
cieszę się, że Wam sie podobają i dziękuję

Wili wrócił, ponieważ (są 2 wersje, oficjalna i przypuszczalna):
1/ jego właściciel nie mógł go mieć dłużej, bo okazało się, że ma alergię na sierść
2/ pies nieco wcześniej (przed tą decyzją właściciela) zachorował na padaczkę.
Możecie sobie wybrać wersję, którą chcecie...

MałGośka, spoko, z fotkami na jeden post nie będę przesadzał i nie planuję kolejnego takiego zniknięcia

Wypisując poprzednio moje psiaki nie wspomniałem o jeszcze jednym belgu o imieniu Wermut - brat Wiki i Wiliego. Formalnie nie jest on w moim stadzie (w moim domu), ale jest to pies, z którym się często widuję i trenuję agility, a więc mamy doskonały kontakt i uwielbiamy sie nawzajem