moje skarby

Mój zwierzyniec jest niewielki z powodu braku czasu, ale mam nadzieję, że już niedługo znowu się powiększy. Obecnie jestem szczęśliwą posiadaczką najukochańszego pieska pod słońcem - mojego Rinusia oraz dwóch chomiczków Roborowskiego - Kazia i Zdzisia.

Rinuś jest z nami już 3 lata, jest amstaffkiem, więc mamy z nim czasem urwanie głowy, ale wynagradza nam to swoją bezgraniczną miłością. Największym problemem jest to, że w okolicy nie ma kolegi do zabawy :/ i jego kontakty z innymi psiakami są coraz trudniejsze.

Witaj! Jak a lubię jak inni mają zwierzyńce, choćby niewielkie, od razu lepiej się się czuję z moim. A imiona chomików jakoś mi wyjątkowo pasują

Co prawda mój Kazimierz i Ziutek jakby większe (szynszyle) ale też gryzonie.