Chip i Rona - mix i bulka |
jnk
Zwierzoświr
|
Monika, zdjęcia super! Tylko szczegółowych dziejów każdego czworonoga brakuje mi dotkliwie .
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Ink ma rację,ja tez bym wolała chociaz kilka fotek bezposrednio w topiku i do tego trochę opowieści o losach ogonków
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
No właśnie też się dołączam do ogólnego oburzenia
Może Monika Cię tym zdopinguję, w końcu dział "Galeria" zobowiązuje, nie? Chip - przystojniaczek Ronka - cielątko Razem: A tutaj to się Monika musisz chyba wytłumaczyć... |
||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
Gdybyście regularnie i dokładnie czytali Dogomanię, to znalibyście losy Chipa i Ronki
Witaj Chip i czuj się jak u siebie - tu się nie da inaczej |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Witajcie Chip&Ronka&Chip
Historię Ronki znam z Dogo, Chipa niestety nie kojarzę Poza tym nie wiem czy każdy Zwierzomaniak jest Dogomaniakiem, więc Chip... Zdjęcia - rewelacja |
||||||||||||||
|
Szantina
Zwierzoświr
|
No to ja będę wstrętna maupa i zaostrzę wam troszkę apetyt...
Chip był przez Monikę i jej TZ wychowany na butelce a Ronka zabrana z przytuliska. A powiem wam,że Rona to pierwszy w moim życiu( a nie jest ono takie krótkie jak bym chciała...hihihi)osobnik tej rasy którą głaskałam i myziałam bez strachu i utratę jakiejs części swojego ciała. Czip....pisz,pisz i wstawiaj fotki |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Osobnika tej rasy mam, że tak powiem, w rodzinie, i mimo odstraszjącego imienia (Gangster) jest to najbardziej ciapowaty i przymilny piesio jakiego znam Tylko na głowę (Gangstera, własną zresztą też ) trzeba uważać, potrafi nieźle przyfasolić Przymilny i owszem, ale delikatny to on nie jest
Chip, czekamy z niecierpliwością na opowieści z życia Ronki i Chipa. |
||||||||||||||
|
Chip
Zwierzoamator
|
Dzięki za powitanie. Chcecie więcej szczegółów skąd się u mnie wzięły moje psy. Tak więc bardzo skrótowo:
- Chip to duży mieszaniec ( 64 cm w kłębie), ma trochę ponad 2 lata. Jest znajdą ze śmietnika, nie wiemy jak tam trafił, ale prawdopodobnie właściciele jego matki wystawili go w kartonowym pudle do ulicznego śmietnika. Miał wtedy (wg oceny weta) około 2 tygodni. Było to na początku maja 2003, więc przyjęliśmy za datę jego urodzin 23 kwietnia, dzień imienin Wojciecha i tak obaj moi „synkowie” mają święto tego samego dnia (mój syn ma na imię Wojtek). - Rona to bullterierka, ma dziś ok. 10 lat, została oddana przez rodzinę właściciela do przytuliska, sam właściciel zachorował i nie mógł się nią opiekować a rodzinka nie chciała. Sunia odsiedziała w przytulisku dwa lata, bo rodzina nie wyrażała zgody na adopcję, ale jednocześnie nie płaciła na jej utrzymanie. W okresie maj-czerwiec jeździliśmy z darami do tego schroniska (Rachów koło Annopola). Tam zrodziła się miłość pomiędzy Ronką a moim mężem, wymogliśmy na właścicielce przytuliska uzyskanie zgody na adopcję Ronki I 26 czerwca 2004 roku sunia przyjechała do nas do domu. I tak w moim domu niepodzielnie panują dwa ogony. Są piękne, ukochane, niedobre, rozpieszczone i rozpuszczone, najcudowniejsze na świecie, bez nich dom byłby pusty . Aha, te zdjęcia z piwem - to była psia balanga czyli 2-gie urodziny Chipa. Oba ogony sa nakręcone na piwo i chipsy, więc dostały liźnięcie napoju i chipsa, a potem miłośnie patrzyły na stolik i robiły słodkie minki |
||||||||||||||
|
Jedi
Zwierzoamator
|
Dwa tygodnie?A jak w takim razie daliście sobie radę z wykarmieniem takiego malucha?Musiał być wyjątkowo silny,jeśli przezył.pewnie nie pamięta o swojej przeszłosci.A Bulinka?Czy jeszcze pamięta schroniskowe warunki?Ma jakieś urazy związane z tym,czy jest juz zupełnie wyluzowana?
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Ja pierdziu! Jak to "rodzina nie wyrażała zgody na adopcję"? Jak się oddaje psa do schroniska, to powinno być "łapy od niego wara, ludzkie ścierwa"! Jakaś chora sytuacja!
A z bullterierami jest tak, że istotnie zostały wyhodowane do walk z bykami, ale to było dawno i teraz to już nieprawda, ponieważ fanatyczni wielbiciele i hodowcy tej rasy "przeprogramowali" im psychikę, w wyniku czego bullteriery są bardzo przyjaznymi towarzyszami człowieka. A niedoinformowani ludzie dalej się ich boją zupełnie bez sensu . |
||||||||||||||
|
Chip
Zwierzoamator
|
Jedi - fakt, Chip nie pamięta nic z przeszłości, dla niego my jesteśmy jego rodziną.
Odchowanie jego było trudne, ale daliśmy radę, w sumie Chip był silnym i zdrowym szczeniakiem. Jeszcze tej nocy, której Chip był znaleziony nabylismy w aptece mleko dla niemowląt tzw. "zerówkę" - apteka to był jedyny "spożywczy" otwarty o 2:00 w nocy . Następnego dnia, już po wizycie u weta nabyliśmy w sklepie zoologicznym mleko modyfikowane do karmienia szczeniąt, nabyliśmy butelkę ze smoczkiem (też dla szczeniąt). Karmiliśmy mieszanką co 2 godziny, masowaliśmy, ciepłym, wilgotnym wacikiem na palcu brzuszek, żeby pobudzić pracę jelit, przy okazji cały był "wylizywany", symulowaliśmy opiekę jaką sprawuje psia matka. Wiecie jaka była nasza radość kiedy pierwszy raz zrobił kupkę . Chip rósł jak na drożdżach, szybko zmieniliśmy buteleczkę i smoczek "szczeniaczkowy" na normalną "ludzką" butelkę i smoczek dla niemowląt. Staraliśmy się zastąpić Chipowi psia rodzinę, więc traktowsliśmy go jak byśmy byli psami, czyli bawilismy się z nim po psiemu, przewracając, podgryzając i piszcząc jak szczeniaki. Kiedy coś przeskrobał za co suka by go ukarała, też warczeliśmy na niego, podgryzałam go lekko w kark, trącałam łapą itp. W okresie odchowywania Chipa przeczytałam chyba najwięcej poradników dotyczących zachowania się psów. Chip nie jest idealny, parę błędów w jego wychowaniu popełniliśmy, ale i tak jestem dumna z niego i z nas. Jesteśmy z nim bardzo silnie związani emocjonalnie, ale chyba nie może byc inaczej, przecież wychowaliśmy go na własnej piersi A jesli chodzi o bulinkę - to ze schroniska pozostała jej obojętność i pokora w stosunku do innych psów. Rzadko podejmuje zabawy z innymi psami, a kiedy jakiś na nią warknie, ona poprostu odwraca się i odchodzi i nie jest to strach, ale odstąpienie od zaczynającego się konfliktu. Raz tylko widziałam, jak nie pozwoliła sobie w kaszę dmuchać - zaczepiała ją, a właściwie zaatakowała, suka sąsiadów. Ronka swoim zwyczajem odwracała się, ale jak to nie poskutkowała i tama rzuciła się na nią z zębami, to Roneczka pokazała jej, że z bulem to nie bardzo nalezy zadzierać. Walka suń była krótka, Ronka najpierw tamtą przewaliła na grzbiet i przytrzymała chwilę w tej pozycji i puściła, a jak ta nie dała jej jeszcze spokoju tylko zaatakowa ponownie, to Ronka wgniotła ją w jakąś dziurę w ziemi (to było na łące) i udeptywała łapami, jakby ją chciała wgnieść w tą dziurę i nie pozwalała jej przez dobrą chwilę wyleźć. Rona walczyła bez zębów, wykorzystywała tylko swoją masę i to wystarczyło. Od tej pory ma spokój. Ze schroniska pozostało jej jeszcze jedno - syndrom wiecznie głodnego psa, ona musi się najeść na zapas, zje w zasadzie wszystko i o każdej porze. Bule są łakome, ale to co ona wyprawia, kiedy w pobliżu jest jedzenie przechodzi wszelkie granice "dobrego wychowania" . Jesli chodzi o jej stosunek do ludzi to Ronka jest bardzo kontaktowa, uwielbia ludzi i ich pieszczoty. Widać po niej, ze nie była psem źle traktowanym, bitym. Ona tylko była niechciana, czego ja nie mogę zrozumieć, bo tak urokliwego i przylepnego psa jeszcze nie widziałam. |
||||||||||||||
|
Katerinas
Zwierzoamator
|
Witaj Chip
Zdjęcia super Oba psiaki cudne A Roneczka jakie ma ślicznie postawione uszka A poza tym - witaj, witaj |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Słodkie psiaki... Macie naprawdę wielkie serducha Ronka powalająca, a Chip... baaaardzo podobny do mojego Vegaska (jak widać na załączonym obrazku):
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Kurcze - a Ronka nie daje jakis lekcji ze sposobu reagowania na psie konflikty? Bo nie często zdarza się tak mądry pies (nasza Mira taka jest, ale wiem jaka to rzadkość)
|
||||||||||||||
|
Chip i Rona - mix i bulka |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.