Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Bona-śliczna krolewna
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Własciwie o Bonie wiemy już wszystko.Na bieżąco pisze o niej w osobnym topiku.Skoro jednak umieszczam tu historie wszystkich moich zwierzaków,to i jej nie może zabraknąć.oczywiście nie będę powielała wszystkiego,chciałabym tylko dodac pare słów.
Bona-poprzednio Saba ur.20.6.2002r.Ojciec Wando,matka Sara.Zakupiona przez poprzedniego własciciela z hodowli Krzysztofa Kowalczyka w Czestkowie. Adres hodowcy jest wpisany w książeczce.Zadałam sobie trud,aby zadzwonić do niego i ustalić choc trochę szczegółów.Co,nieco udało sie..Ojciec Bony jest psem policyjnym z rodowodem,dobrym tropicielemPochodzi z Czech.Matka nie ma wprawdzie rodowodu,ale tez słuzy w jakiejś formacji. Brat Bony słuzy w marynarce,jest wybitnym psiakiem,ogromnie utalentowanym.Bona chyba po rodzicach odziedziczyła zdolności tropicielskie.Jest naprawdę dobra.W formie zabawy chowaliśmy jej zabawkę i zachęcaliśmy do szukania jej,poleceniem"szukaj"Znalazła ją zawsze bezbłednie,a przecież nie znała dobrze mieszkania i zakamarków.Oczywiście zawsze wytropi smakołyk.Ma też zapedy łowieckie.Raz upolowała w kuchni sztukę mięsa przygotowaną do rosołu,zaniosła do mojego łózka i zadowolona wcinała.Przyznacie,że pomysły tez ma dobre?ma też znakomity słuch.Kiedy w nocy otwieram lodówkę,zerwie sie z najgłebszego snu i jest natychmiast(w tej opcji pozostałe ogony mają równie dobry słuch).Faktem jednak jest,że Bonka jest niesamowicie pojętna.Po dwóch jazdach moim samochodem rozpoznawała kiedy przyjechałam.Pamiętam,kiedyś na początku jej pobytu podjechałam do domu.Bonka była wtedy z mężem i resztą psiaków w mieszkaniu.Kiedy weszłam do domu,mąż powiedział"wiedziałem,że przyjechałas".Wyobraź sobie,że kiedy podjechałas tylko Bonka zerwała się i zaszczekała.Poznała,moja kochana córeńka.
Nazwisko i adres poprzedniego właściciela też jest w książeczce ale...zapomnijmy o nim.
Eh,rozpisałam się jak zwykle,a miałam tylko kilka słów.
Może tylko umieszczę jeszcze kilka fotek dla porównania:







Taka była moja przeszlośc...











A taka teraźniejszośc i przyszłośc...
Na bieżąco zapraszamy do topiku Bony.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Poruszające zdjęcia. Na tym pierwszym po prostu kłębek nerwów i lęk na czterech łapach
A teraz to zupełnie inny piesek Niesamowite jak miłość i bezpieczny dom potrafią zmienić wygląd zwierzaka.
Zobacz profil autora
Ania
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów


Wszystkim psom zabranym ze schroniska do dobrego domu bardzo zmienia się wyraz pyszczka. Oczy stają się większe, radośniejsze, błyszczące a pyszczek się poprostu uśmiecha. Bo w schronisku psy mają najsmutniejsze oczy na świecie.
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

To prawda co piszecie moje drogie Anie.Róznica jest widoczna prawie od razu.Trzy pierwsze zdjęcia to sam smutek i brak nadziei..Czwarte zdjęcie zostało zrobione dosłownie godzine po przyjeździe do domu.I już wyraz pyszczka jest inny,radosny,pełen optymizmu.Sunia zdaje się mówić"to niemożliwe,ja mam domek i Pańcia swojego własnego"Ona już wiedziała doskonale,że jest bezpieczna.Kiedy zaraz po przekroczeniu progu mieszkania Bonulka siedziała w kąciku przy drzwiach i troszkę wystraszona patrzyła na pewne siebie psiska,mąz klęknął przy niej,poglaskał ja,popatrzył w oczy i powiedział"nie bój się,ja cię nigdy nie opuszczę". I wierzcie mi,ona zrozumiała!Jej oczęta od razu zrobiły się błyszczące z radości.Opuścił ja smutek..Więc na tym zdjęciu Bonka już wie.."to mój Pańcio,który mnie nigdy już nie zostawi..obiecał mi to"
Nie wiem jak to się dzieje,że ilekroc pisze o niej,czy o Borysku,to oczy mi się poca niesamowicie...
Zobacz profil autora
Ania
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów


Mi się pocą jak czytam twoje opowieści. Cudowne historie.Takie psy co zaznały krzywdę są bardzo wdzięczne. Z resztą psy mają w sobie coś takiego, że jak pokochają swojego pana to na śmierć i życie. Najgorzej jak właściciel wcale na to nie zasługuje. Nie dba o psa a pies dalej go kocha najbardziej na świecie.
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Witam wszystkich!

Ech... tak patrze na Bone i nie moge wyjsc z podziwu, jak wypiekniała!

My też przygarnęliśmy jedną mordkę - Vitkę.

Wprawdzie nie ze schroniska, ale smutek (strachu nie było, jedynie smutek i rezygnacja..) na pysiu był taki sam, jak u Bony...

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie
A&V&V
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Apla? Jak się ciesze,że dołączyłas do nas!teraz to już masz przechlapane.Czekamy natychmiast na topik Vegasa i Vitusi!Ja już niby wiem duzo,ale chcem jeszcze i od początku!
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec



Co też ten Pańcio tam robi?Dlaczego się ze mną nie bawi?Chyba pogonię sobie ogonek...


Rundkę dookoła świerczka tez zrobię..


No i tak Boncia wydeptała kółeczko...
Zobacz profil autora
kaerjot
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolbudy k/Gdańska

Porównanie zdjęć ze schroniska i z domu jest, przynajmniej dla mnie, bardzo traumatyczne. To potworne co ludzie mogą zrobić stworzeniu, które w ich chorym mniemaniu jest "gorsze". Swojej Yodzie nie robiłam na początku zdjęć, nie chcę pamiętać i nie chcę, żeby ona pamiętała.
Edytko Ty wiesz, że ja wszędzie gdzie mogę czytam i oglądam Wasze psiska i koteczkę. Dzięki takim ludziom jeszcze da się żyć bez wstydu, że jest się człowiekiem.
Zobacz profil autora
Biedronka


Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów


Już poraz nie wiadomo któryt powtarzam że to cudownie, że są tacy ludzie jak WY. I co tu więcej można mówić...
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

a tutaj cisza
nic Edytka nie napisała
żadnych nowych zdjęć
no chyba, że w innym topiku ?
Zobacz profil autora
Bona-śliczna krolewna
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu