Zażalennik

Peter Beny napisał:

Więcej pokory.. Mniej ocen.. Nie ma ideałów.. Nie po to tu jesteśmy przecież, prawda?

Niech Edytę ocenią ludzie którzy ją znają , tak jak ja

Peter Beny: nie myślałam o Edycie

"..więcej pokory.. mniej ocen.. (tylko o AnJi).. Nie ma ideałów.." (i o sobie)

Ja też nie ze wszystkim co pisze AnJa się zgadzam, np.:

AnJa napisał:

Za to na Zwierzu jest zgoda na zmianę zdania, łamanie obietnic, odstąpienie od adopcji pieska wieluńskiego.
Gloryfikuje się nieprzemyślaną adopcję i w konsekwencji ekspresową eutanazję

a problem mniej lub bardziej wiarygodnych opisów to temat pięcio- lub nawet sześciorzędnej kolejności. Przy tym „naparzaniu się łopatką” wszyscy zapomnieli o priorytetach, bo AnJa według mnie ma jak najbardziej poprawną hierarchię wartości i za to Ją lubię i szanuję.

Proszę Adminkę Amie o info co sie stało z moimi postami n/t śmierci Astry.

Wysłany: Nie 19:56, 15 Mar 2009

Niniejszym zażalam się na zamknięcie wątku "Emir w Wieluniu" zaraz po tym, jak Diavoli zamieściła artykuł ze stołecznej "Gazety Wyborczej" n/t psów uśpionych (

) przez Fundację EMIR.

Czyżby "naciski, naciski, naciski", jak mawiał pewien omc srebrnousty parlamentarzysta ?

"A przecieki, przecieki, przecieki ?"

Wysłany: Nie 20:35, 15 Mar 2009

AnJa, Małgosia zamknęła topik bo pojawiło się na nim wiele spekulacji, które tak jak ktoś napisał, nie służa nikomu, a już najmniej psom, dla których opieka fundacji prozwięrzęcych jest często jedyną pomocą.
Gdy pojawi się uzasadnienie do wyroku, z pewnością je poznamy.

Wysłany: Pon 10:02, 16 Mar 2009

Z tego, co zrozumiałam z wypowiedzi Dziewczyn - Joli oraz Geby - one nie czekają na uzasadnienie wyroku, one oceniły to haniebne wydarzenie właśnie przez pryzmat fundacji prozwierzęcych, których powinnością jest ratowanie, nie zaś - zabijanie Psów.

Na dogo [link widoczny dla zalogowanych] (na dole pierwszej strony tego wątku na dogo jest link do artykułu, a pod artykułem można przeczytać komentarze internautów)przedstawiłam podstawy prawne, na jakich opiera się wyłapywanie bezdomnych zwierząt na terenie miasta Milanówka.
Z uwagi na obowiązujące akty prawne, uważam, iż Psy Ramzes i Lucky zostały zabite niezgodnie z prawem.
Z tego jedynie powodu interesuje mnie uzasadnienie wyroku, gdyż w uzasadnieniu musi być podana podstawa prawna.
Natomiast moja ocena moralna tego barbarzyństwa jest jednoznacznie negatywna.

Owszem - istnieje potrzeba głośnego wyrażania swojego zdania w tym temacie, gdyż tylko my - opinia publiczna, jesteśmy głosem tych zabitych Psów.

Fundacje "prozwierzęce" o których się tu mówi, w świetle tych tragicznych wydarzeń oraz reakcji na te wydarzenia, nie są żadną "pomocą" dla Psów, a wręcz miejscem ich kaźni.

To nie są żadne spekulacje lecz suche przerażające fakty:
Ramzes i Lucky żyły, były zdrowe i młode, przed nimi było wiele lat szczęśliwego życia, a w wyniku działań "prozwierzęcej" Fundacji EMIR zostały zabite.

Wysłany: Wto 23:33, 17 Mar 2009

Karolina napisał:

AnJa, Małgosia zamknęła topik bo pojawiło się na nim wiele spekulacji, które tak jak ktoś napisał, nie służa nikomu, a już najmniej psom, dla których opieka fundacji prozwięrzęcych jest często jedyną pomocą.
Gdy pojawi się uzasadnienie do wyroku, z pewnością je poznamy.

Karolina, nie było żadnych spekulacji.

Wysłany: Śro 22:55, 18 Mar 2009

AnJa napisał:

Z tego, co zrozumiałam z wypowiedzi Dziewczyn - Joli oraz Geby - one nie czekają na uzasadnienie wyroku, one oceniły to haniebne wydarzenie właśnie przez pryzmat fundacji prozwierzęcych, których powinnością jest ratowanie, nie zaś - zabijanie Psów.<ciach>

Z uwagi na obowiązujące akty prawne, uważam, iż Psy Ramzes i Lucky zostały zabite niezgodnie z prawem.
Z tego jedynie powodu interesuje mnie uzasadnienie wyroku, gdyż w uzasadnieniu musi być podana podstawa prawna.
Natomiast moja ocena moralna tego barbarzyństwa jest jednoznacznie negatywna.

Owszem - istnieje potrzeba głośnego wyrażania swojego zdania w tym temacie, gdyż tylko my - opinia publiczna, jesteśmy głosem tych zabitych Psów. <ciach>

To nie są żadne spekulacje lecz suche przerażające fakty:
Ramzes i Lucky żyły, były zdrowe i młode, przed nimi było wiele lat szczęśliwego życia, a w wyniku działań "prozwierzęcej" Fundacji EMIR zostały zabite.

Jak mozna komentować coś, o czym nie posiada się pełnych informacji?
Nikt z nich nie był przy zdarzeniu i nie wie jakie okoliczności zadecydowały o podjęciu takich działań, a nie innych . Jeśli oburza Cię sam fakt uśmiercenia zwierząt przez organizację prozwierzęcą, to nie miej złudzeń, każda organizacja takie decyzje od czasu do czasu jest zmuszona (z bólem serca) podejmować. Kiedyś pisałaś peany na cześć Emira, teraz jak zauważyłem szala przechyliła się na PiSdZ , dlatego też posłużę się przykładem z wypowiedzi Grzegorza:
"PiSdZ;11415734...
Jeżeli pytasz ogólnie o psy z różnych naszych interwencji, to kilka zwierząt trzeba było uśpić. Było to spowodowane tylko ich agresją (w stosunku do człowieka)". <ciach>
Pełna wypowiedź jest tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bądźmy zatem konsekwentni i stosujmy jedne kryteria przy wyciąganiu wniosków.

Wysłany: Czw 10:09, 19 Mar 2009

Medar, nie będę wchodzić z Tobą w dyskusję przez wzgląd na pomoc, której udzieliłeś Sarze - Suni wywiezionej z naruszeniem prawa do Niemiec przez mądre inaczej aktywistki tozanki.
O pomoc dla Sary nie zwracałam się do Ciebie, ani też do Fundacji "EMIR".
Łańcuszek Ludzi Dobrej Woli sprawił, iż wieści o dramacie Sary dotarły do Ciebie.
Ty sam zaoferowałeś swoją pomoc i wykonałeś dobrą robotę.
Za pomoc udzieloną Sarze dziękowaliśmy Ci oboje z Januszem osobiście.
Dziękowałam Ci także tu na Zwierzu.
Niniejszym raz jeszcze serdecznie Ci dziekuję za wszystko, co dla Sary uczyniłeś.
W tym miejscu złożę uszanowanie i podziękowanie Pani Krysi oraz Elzie Milicz, które zapoczątkowały całą akcję ratowania Sary.
Staraniem nas wszystkich Sara wróciła do domu.

Wyrażam zawsze jasno i otwarcie swoją opinię, niezależnie od tego, kogo ta opinia ma dotyczyć.
Zawsze broniłam i będę bronić osób pomawianych i spraw wartych obrony.
Dlatego też broniłam na Dogo Stowarzyszenia Pogotowie i Straż dla Zwierząt z Trzcianki, a na Zwierzu Schroniska dla Zwierząt w Wieluniu.
Jeśli ktoś pomówi Fundację "EMIR", a ten fakt będzie mi znany, też stanę w Waszej obronie.
Na szczęście nikt Was nie pomawia, ani nikt na Was nie napada.
Wszystkie znane mi do tej pory awantury nieodmiennie wszczyna i prowadzi Emir - Szefowa Fundacji "EMIR".

Nie jestem osobą do wynajęcia.

Owszem - chwaliłam Ciebie w kontekście Sary tu na Zwierzu.
Proszę jednak - przypomnij mi, z łaski swojej, te "peany", które rzekomo pisałam na cześć Emir, bo jakoś nie kojarzę.

Wysłany: Czw 13:57, 19 Mar 2009

AnJa - ciszę się, że moja skromna pomoc na coś się przydała oraz że miałem okazję poznać wspaniałych ludzi z Gorzowa ( i nie tylko), którym los zwierząt nie jest obojętny. Resztę pomińmy( także "peany"), kto chce ten na dogo sam znajdzie. Pozdrowienia dla Janusza . :-)

Wysłany: Pią 0:50, 20 Mar 2009

Medar, wiem, że poświęciłeś Sarze dużo czasu, pracy i serca.
Byłeś konsekwentny w działaniu i zmusiłeś aktywistki tozanki do sprowadzenia Sary z powrotem do Polski.
Twoja pomoc dla Sary miała znaczenie kluczowe.

W kwestii moich "peanów" na cześć Emir - nie ma sensu szukać czegoś, czego nie było i nie ma.
Czy będzie - czas pokaże. Jaka akcja - taka reakcja.
Jednakże odnoszę wrażenie, iż samej Emir nie zależy na jakichkolwiek peanach, ale to już inna bajka.

Oboje z Januszem pozdrawiamy Cię serdecznie :-)

Wysłany: Wto 10:50, 24 Mar 2009

Ja tylko chciałam zapytać o jedno: Co się z Wami ludzie porobiło, że tak ciężko się teraz wszystkim porozumieć?

Dlaczego na tym forum od czasu odsłony MATRIXA nie ma funkcji edycji

Co jeszcze wymyślicie, aby wzmocnić cenzurę?
Każdy ma prawo edytować swoje teksty, choćby z powodu poprawienia oczywistej omyłki.

Cenzura? Wystarczy pomyśleć co sie pisze - gdzie tu cenzura?? Cenzurą byłoby ingerowanie w treść Twojego postu.

Jak widać nikt tego nie robi, Szanowna Pani, edycja została wylaczona przez Administracje, ich forum ich zasady, jezeli to nie odpowiada Szanownej Pani, nic nie stoi na przeszkodzie aby zaprzestać udzielania się na tym, tutaj zacytuje Sz.P. "badziewiastym forum". Z całym szacunkiem - Blink

Blink - nie do Ciebie kierowałam pytanie.
Nb. Ty edytowałeś swój post dot. wypowiedzi Karmy n/t spotkania, więc każdy inny użytkownik również powinien mieć taką możliwość.

Pytam administratorów:
Dlaczego na tym forum od czasu odsłony MATRIXA nie ma funkcji edycji