Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Mocz- temat intymny, ale potrzebny
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Ja oczywiście mam napad paniki i zamierzam go właśnie przy Waszej pomocy rozładować jakoś. Ale najpierw Was rozbawię:

Spragnionym tego wydarzenia donosze, że Gabi załatwiła się w domu. Ponieważ często kręci się piszcząc nie załapaliśmy, że to może o to chodzić - ewidetnie nasza wina. Ale sunia jest najmądrzejszym pieskiem świata i doskonale wie, że ne siusia się na podłoge, więc....... wykorzystała kocią kuwetę Co prawda nie trafiła ze wszystkim ale lwia część wylądowała w piasku. Geniusz mówię wam

A teraz kłopot:
jak często zdrowa. młoda sunia powinna siusiać...czy sam fakt ze często wychodzi może powodować, że na każdym spacerze zrobi. Boję się czy mała się nie zaziębiła, może rozhartowana, albo jakiejś infekcji nie złapała, bo była 4 godz wcześniej na dworzu. polowanie na mocz raczej na razie nie wchodzi w grę, bo wolę jej nie płoszyć na razie na dworku przy tych intymnych czynnościach, a niestety jak wyjadę nie da się do lekarza pojechać (nie będą mieli wozu).
Dodam, że w porównaniu z poprzednikami Gabi częściej liże okolice tylne, brzuszek i iska sobie boczki (może to nadmiar białka, ale tu trzymamy się norm weta), albo panikuję.
Przemyślę czy jutro po pracy nie skoczyć do weta - może chociaż gorączkę jej zmierzy.

Jak często siusiają Wasze sunie, powiedzcie bo ledwie zipię
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Aniu - spokojnie.

To bywa bardzo różnie bywa.
1)Jeśli sporo pije,to sporo siusia - pamiętaj,ze ona spędzała czas na dworku a w mieszkanku jest o wiele cieplej.
2) może zbliża się pierwsza cieczka?U Szanty wystąpiła w wieku 7 miesięcy i też częściej z tego powodu na dworku byłyśmy.
3) Na każdym spacerku mamy kałużę- raz większą,raz mniejszą

Mimo wszystko ''zafundowała bym''jej wizytę u weta.Narazie bez stresu z łapaniem moczu - niech ją zobaczy i ....hmm obmaca.
Mam nadzieję,ze wszystko będzie ok.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

tekst "na każdym spacerku kałuża" mnie uspokaja troszkę. Diana mogła w zasadzie co godzinę, albo zaraz po spacerze moczyła kocyk i dlatego nie wiem jak to jest kiedy normalnie piesuś siusia
Pobserwuję małą jeszcze. Dotarło do mnie, że w nocy nie musi wychodzić.
Zobacz profil autora
daga10011
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Torun

moja 8 miesieczna sunia sika bardzo duzo,a 7 miesieczna to juz wogole czesto....a wiem,ze zbliza nam sie cieczka...a to wylizywanie moze byc tego powodem-moje tez sie czesciej wylizuja....innym powodem wylizywania okolic odbytu mozga byc zatkane gruczoly-co jest bardzo prawdopodobne,ale to nie powoduje zwiekszonego wydzielania moczu...a co do siusiania-to ile razy konkretnie siusia??Ja u swoich nie moge powiedziec dokladnie-bo czasem sa same w ogrodzie-ale wychodza co godzine lub 2 i pierwsze co to sikaja.pierwsze wyjscie maja o 6 rano,ostatnie o 2-3 w nocy...w miedzyczasie w ciagu dnia mamy 1-2 spacery godzinne i wtedy siusiaja okolo 4-5 razy w ciagu godziny...Wiem,ze sa zdrowe-bo czesto robie duzo badan kontrolnych,jestesmy po wymazach i badaniach moczu..mysle,ze wszystko gra,ale na wszelki wypadek przejdz sie do weta,jesli cie to martwi.
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Bona tez sporo siusia.Robi siusiu na każdym spacerku,a i w domu jeszcze się zdarzy,chociaż bardzo rzadko.Na początku kiedy przyjechała sikała w domu nieprzytomnie.ja myślę,że to było wynikiem kompletnej zmiany warunków bytowych(z kojca do mieszkania) oraz krótko mówiąc lepszego jedzenia.Sunia jadła więcej i lepiej,więc sikała.też mnie to martwiło,ale mój TZ powiedział,ze to zupełnie normalne:je to sika,bo przecież po jedzeniu tez sporo moczu sie wytwarza.Może Gabi jadła wczesniej sporo?
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Anna - a gdybyś jednak chciała złapać siuśki Gabulca, to Katerinas z dogo (razem z Szantinka matkują wirtualnie naszemu Hektorkowi) powinna opatentowac swój pomysł Trochę obciachowy, ale co tam A nazywa się ów sposób - chochełka
Skombinuj jakąś, o możliwie najdłuższej rączce, albo nawet przedłuż ją jakoś i jak mała kucnie to delikatnie podsuń gdzie trzeba. Trochę trzeba przy tym poćwiczyć, no i chochla powinna być w miarę płaska, żeby suni nie "dziabnąć" znienacka
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Pomysł świetny. Muśmy łapali na kuwetę, ale to wymaga podejścia do psa.
mała siusia o 6 o 11 o15 o19 o 22. Jak policzyłam to faktycznie robię historię. a na cieczke już nastawiam rodzinkę, bo zauważyłam, że psi faceci nie tylko podchodzą ją oglądać ale stają na bacznośc i machają charakterystycznie końcemo ogona i prężąc się usiłują ją obwąchać
Po raz pierwszy się cieszę, że może uda się opękać cieczkę jak mnie nie będzie.
Ale jeśli Wasze suńki siusiają co wyjście to świetnie, bo coś m się ubzdurało, że trzeba trzy raz i już. Głupiutkam
Dzięki wielkie.
Zobacz profil autora
Mokka
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Być może nie ma powodów do paniki, choć, jak dziewczyny radzą - badanie moczu nie zaszkodzi. Weź pod uwagę, że sunia musi się dostosować do pewnych cyklów, siedzenie w domu, wychodzenie na dwór. Pies mieszkający na dworze siusia, kiedy mu się zechce, a jak się nie chce to też potrafi siknąć. Nie jest nauczony powstrzymywania się, bo nie ma takiej potrzeby. Przeniesiony do warunków domowych musi zmienić zwyczaje, a na to potrzeba trochę czasu. Moja Monia ma raczej słabe zaworki i musi wychodzić na dwór częściej niż np. Leon. Nie popuszcza moczu, nie siusia w domu, ale widać, że zbyt długie powstrzymywanie się bardzo ją męczy, choć jest zdrowa, mocz badaliśmy niedawno. Leon ma mocniejszy pęcherz, wytrzymuje bardzo długo bez słowa skargi. Każdy pies jest inny, a Gabi ma jeszcze czas, aby się nauczyć wszystkiego.
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Nie mam suczki i nigdy nie miałam, więc nie będę się mądrzyć, ale chciałam zwrócić Twoją uwagę na wylizywanie i iskanie. Jeśli to zapowiedź cieczki, to po niej minie i ok. Jeśli nie minie, to przyjrzyj się jej skórze i sierści w miejscach szczególnie wylizywanych lub zleć to wetowi. W schronisku niebezpieczeństwo zarażenia się świerzbowcem albo grzybicą jest niestety dość spore zważywszy liczbę psów i fakt, że stale przybywają nowe - często w bardzo kiepskim stanie, a objawy występują ze sporym opóźnieniem i czasami są słabo zauważalne przez dość długi czas. I, oczywiście, nie martw się tym na zapas !
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

No własnie sierć i skóra czyściutkie i dlatego dostałam wścieklizny. Bo w innym wypadku juz dawno byśmy były po leczeniu
Ale poobserwuję ją dzisiaj, bo i tak mój ulubiony lekarz jest dopiero jutro, więc mam jeszczę chwilkę na decyzje - znajde jakiś pretekst i pojadę pewnie.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Anna napisał:
[...] dostałam wścieklizny. .

I wszystko jaaasneee....

A poważnie - tak jak dziewczyny mówią - ogólnie miej Gabi pod kontrolą wzrokową, bo czasami po dłuższym czasie jakieś cuda wyłażą, a ona przeciez nigdy w swoim życiu nie była dobrze prowadzona... Jednak - nie panikuj na zapas, tylko obserwuj. Bo jesli tylko ona nie robi się osowiała, wogóle nie chce jeść - to nic nie wymaga momentalnej reakcji!

Pomyślałby kto, że to Twój pierwszy pies
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

no fakt nie pierwszy, ale naswoje usprawiedliwienie dodam, że psie dziecko miałam jak byłam mała
A wogóle to od poniedziałku będe "na wypoczynku", więc wścieklizna mi na razie minie
Dziękuje za rady i cierpliwość
Zobacz profil autora
Mocz- temat intymny, ale potrzebny
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu