Serwo-Zbój,pies,który mimo cierpienia,miał taka wolę zycia..

irma napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pewnie o takim spojrzeniu mówiła Ewa, tylko pomnożonym przez sto, a może przez tysiąc, prawda?

śpij spokojnie mój maleńki
czekaj jak zwykle -przyjdę

Byłam tutaj wczoraj, Irmo, i patrzyłam na zdjęcie Serwa wpatrzonego w... pewnie w Ciebie i chciałam napisać, że tak patrzeć potrafią chyba tylko owczarki niemieckie, ale uzmysłowiłam sobie, że Dżekson nigdy tak nie patrzył, ani Roma, ani mama Romy, która mieszkała u mnie przez pewien czas. Ani żaden pies, którego kiedykolwiek znałam. Więc bez słowa raz jeszcze zamyśliłam się nad tym, że Serwo - chociaż Go nie poznałam - był psem wyjątkowym, wspaniałym. Był... Jaka szkoda...

Jejuniu.... Serwo tutaj...
Serwa znalazłam na stronie łodzkiego schroniska. Wstrząsnął mnie jego widok schroniskowy i powalił widok domowy. pamiętam, jak duże wrażenie na mnie wywarł. Nie miałam pojęcia Irmo, że to Ty, z pomocą Dogomaniaków, odmieniłaś tego wspaniałego psa. Kocham Cię za to dziewczyno, po prostu kocham.
A teraz wybaczcie, ide poryczeć ;(

Wysłany: Nie 11:54, 02 Mar 2008

[link widoczny dla zalogowanych]

wczoraj minął rok

cały rok odkąd Serwa nie ma wśród nas

i ciągle smutno

Wysłany: Nie 12:29, 02 Mar 2008

Wysłany: Nie 12:56, 02 Mar 2008

Serwo pamietamy [`]

Wysłany: Śro 23:30, 05 Mar 2008

[']