Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Czarnuszka
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Jolu w moim życiu zawsze były psiaki i zawsze ich śmierć boli jednakowo ... niestety /stety/ zawsze robie to co Ty... biore kolejnego psiaczka do swego domu.Kiedyś ktoś powiedział,ze tak robi ktoś kto nie kochał tego zwierzaka który właśnie odszedł ... Ale my wiemy,ze to nieprawda.My wiemy,że to ogromna tęsknota za psim przyjacielem,za mokrym nochalem za wiernymi oczami ... tego nam trzeba jak powietrza.W psiej miłości niema zdrad,nie liczy się wygląd,one i tylko one kochają pomimo wszystko...
Pamięć o tych które już odeszły pozostanie na zawsze a na pocieszenie myśl,że spią spokojnie bez bólu ...Śmierć zawsze boli jednakowo,ale łatwiej przez nią przejść jak zostaje obok nas drugi mokry nochal.I mimo,że ze smutko nie merda radośnie ogonkiem to spojrzy z psią miłością w oczy i wtedy ciut łatwiej dalej żyć...
Wygłaskaj prosze ode mnie swego niebieskookiego przyjaciela od dziewczyny która go jako pierwsza w schronisku fotografowała i uznała tą nakrapianą Gape za bardzo nieposłusznego młokosa.Dopiero pózniej prawda wyszła na jaw.
Często tak bywa,że pozornie wszystko wydaje się o'k a pózniej prawda potrafi sciąć z nóg.
Pozdrawiam gorąco ja i moje 3 psie dziewczynki.
Dla wszystkich psiaków które odeszły i tak już bedzie zawsze,biegajcie szczęśliwe za Tęczowym Mostem
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Teraz jest ta chwila co rok temu, dokładnie w tym czasie usypiał mój kochany Norciu.Jest u mnie w podwórku,śpi w białej haftowanej,najpiękniejszej poduszce ze swoją czerwoną smyczą i łańcuszkową obróżką.Zawsze oddaję moim psiakom ich akcesoria bo na pewno im się tam przydadzą- miski też.
Norciu tak jak pisałam wcześniej dał miejsce mojej głuchotce Romkowi.Nie wiedziałam Czarnuszko,że miałaś z nim pierwszy kontaky w schronisku. Faktycznie nierozpoznana wada mogła dać wrażenie ,że jest gapą.Dziękuję Ci za to,że się nim zaopiekowałaś w tych dniach lipca i że dane mu było przetrwać schroniskowy byt przy głuchocie tym bardziej trudny.
Jeśli tylko masz życzenie nas odwiedzić i zobaczyć Romka jak pięknie wygląda w tej chwili - to zapraszamy bardzo serdecznie bo to za 6 dni są jego 1 urodziny związane z życiem u nas.Oczywiście zaproszenie ważne jest nie tylko w dzień jego urodzin bo Romek wszystkich swoich przyjaciół wita bardzo serdecznie.
A jak się okazało w moim sercu jest miejsce do kochania nie tylko jednego psa... choć tak trudno się pogodzić z odejściem każdego ogonka.
Odpoczywaj maluszku, żyłeś godnie i szczęśliwie.
Zobacz profil autora
Czarnuszka
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

A na moich wilczurach rosną piękne dąbki...ten ciut starszy nazwać by już można dębem.
Ten drugi rośnie w cieniu tego starszego,tak tez było za życia moich psiaków.Suńka zawsze żyła w cieniu swego partnera.
Pewnego dnia,gdy cienia zabrakło ona ruszyła na jego poszukiwanie,najpierw patrząc godzinami w dal, ale potem obmyśliła plan...juz wiedziała,że aby odnalezc cień przyjaciela trzeba tylko przejść przez Tęczowy Most... byłam przy niej do końca... patrzyłam jak zastrzyk wpływający w jej zyły powoli zabiera ją na drugą stronę...
I tak z każdym ukochanym ogonkiem kawałek mego serca znika za Tęczowym Mostem...
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Zobacz profil autora
Megusia i Norciu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu