Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Wyników wprawdzie nie znam, ale Morusek znów miał dziś rano biegunkę Mam nadzieję, że już jest lepiej...
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Gdyby biegunki były uciążliwe,to ja proponuję ,,kurację Bonkową,,tj Kreon i Sulfasalazin EN.Na pewno pomoże i na dł€zszą metę ureguluje kupeczki.
Oj,biedne schroniskowce,chyba wszystkie muszą w nowych domkach przejśc,,gówniane problemy,,
Trzymam kciuki za Moruska
Zobacz profil autora
rozgwiazda


Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

niestety morusiński wciąż ma biegunkę, a żadne domowe sposoby nie pomagają.
przyznaję się bez bicia, że na krew idziemy dopiero jutro, bo mnie też angina dopadła. do tego padam ze zmęczenia, bo mojemu mężczyźnie całą noc się coś śniło i miauczał rozpaczliwie i wiercił się jak nieboskie stworzenie. a że śpi przytulony do mnie to dostało mi się parę kopów
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Jak ja to dobrze znam..Wraca człowiek zmęczony po pracy marząc już tylko o łóżku,a tam jeden duży facet chrapie i jeden mały pies chrapie i nie ma wyjscia tylko trzeba się ułożyć między nimi..Po kilku minutach kiedy już prawie zasypiam duży facet mruczyprzez sen,a mały pies próbuje biegać i poszczekuje wprost do mojego ucha.Lekko szturchamy dużego,uff przestaje mruczeć,mały dla odmiany zaczyna chrapać,albo gramoli się łepkiem na moje ramię,łapę tylnią zakłada na mój brzuch..i chrapie dalej!!Urocze,ale czasami płakać sie chce jak zbliża się druga w nocy,ja nie mogę spać,a wstać trzeba rano..ostatnio po 5..Ale kiedy myślę o tym teraz to sie wzruszam trochu..

Donek na początku też miał biegunki,które się skończyły jak przestawiliśmy go całkowicie na suchą karmę.Na początku grymasił,ale teraz je bez problemu i rewolucje zdarzają mu sie tylko wtedy kiedy dostaje gotowane mięso {?!}- niestety bez wyjątku,nawet po piersi kurczaka ma rozwolnienie.Może musicie coś zmienić w jego diecie?Donkowi to pomogło,nawet udało się go lekko podtuczyć..


Pozdrawiamy ania i Donek
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

No to po południem Morusek wciąż miał biegunkowe problemy...

Sytuację najlepiej opisała Zurdo z dogo

Zurdo napisał:
W stolicy pewnego europejskiego kraju kolejny dzień zamieszek ulicznych. To prawdziwa lekcja pokory dla wszystkich tych, którzy sceptycznie podchodzili dotychczas do socjologicznych dysertacji mówiących o ogromnej sile oddziaływania seriali na społeczeństwo. Oto okazało się, że zmęczeni widzowie dramtyczno-kryminalnego tasiemca pt. „P jak perystaltyka” wyszli na ulice, aby wyrazić swój sprzeciw wobec ciąglych zwrotów akcji, merytorycznie i moralnie nieusprawiedliwionych w kontekście nadrzędnej idei serialu. „Podejrzewamy, że w gronie reżyserów i scenarzystów panoszy się jakiś obcy agent, wpuszcza rotawirusy w oprogamowanie montażystów, w efekcie czego widz – zapętlony w rozdwojonym kierunku akcji, traci poczucie rzeczywistości i zatraca się w domysłach – „czy Morusowi leci i czy Rozgwiazda z nim leci?” – wyjaśnia jeden z uczestników - Ktoś tu miesza i mówimy temu nasze stanowcze NIE. Żądamy uwolnienia dwójki protagonistów od wstrętnych fizjologicznych dylematów.”
Sytuacja zdaje się już wymykać spod kontroli, dlatego do demostrujących wyszedł Minister Koordynator, jakby nie patrzeć - spec od rur, i obiecał pilne zajęcie się tą bulwersującą sprawą.

PAP



Rozgwiazdka - jak się czci z anginą TAKĄ rocznicę co to właśnie Wam strzeliła?
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Zdrówko powrócilo do was z urlopu?Lepiej się już czujecie?
Zobacz profil autora
rozgwiazda


Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

moi drodzy,
jutro mija nam 3 tyg z kudłaczem. już w miarę zdrowi tzn. ja zupełnie a moro jakby powoli wracał do mojego uluionego ADHD
co po 3 tyg? nie wyobrażam sobie życia bez niego. jest najwspanialszym rezolutnym kudłatkiem jakiego mogłam sobie wyobrazić. zawsze przy mnie, zawsze razem. odkąd wchodzę do domu mam jakby 4 łapy więcej
wciąz mamy problemy z brzusiem, ale chyba wychodzimy na prostą. jemy teraz royal intensinial, połykamy amyloprazę i metronidazol. wyniki badań krwi nie wyszły źle - weta martwi tylko duży niedobór płytek krwi i obnizona amylaza. ki diabeł?
tak czy siak - zakochałam się na amen. świata poza nim nie widzę. i jak z perspektywy czasu myślę sobie, że bałam się tej adopcji, że jego szczekanie - śmieszy mnie to. moro zachowuje się idealnie! od początku nie pisnął, w kapieli zbytnio nie protestował (kąpaliśmy go już 2 razy!), nie szczęknął. nic nie zniszczył, nie pogryzł, nie podrapał. jedyne co - kota mi trochę zestresował, ale już wychodzą na prostą
a jutro wezme do pracy aparat i w naszą 3tygodnicę wyślę Wam nowe fotki!


ogonem merdamy - Rozi i Moro
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Tiaaa... Tu nam Rozi słodzi pisząc, jak to jej ADHD wraca, a na dogo płacze, że biegunka wciąż i wciąż - znaczy, że ja tu robię za posłańca niedobrego

No nic raczej tu nie wymyślę, jeśli chodzi o morusowe zdrówko, mogę jedynie ręce w rozpaczy załamywać i pytać losu, czemu taki złośliwy


Za to pokażę Wam tu na pocieszenie Moruska - na fotach nawet nie widać, że taki nieszczęśliwy, przez to zdrówko niedomagające


"moje najsłodsze kudełki!"




"łypie okiem"




"ulubiona pozycja moro"




"moro i lusia"




"ciekawe czy ładna z nas para?"




"we wspólnym łóżku"



Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Tak sobie na fotki patrząc pomyślałam, że owa pustka w sercu, o której mowa w tytule to zniknęła nie? Proponuję zmianę tematu na adekwatną do szczęśliwca
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Łaj, łaj! Na-pra-wdę nie mam pojęcia jak to się stało! Na pewno zmieniałam, to zapewne jakiś złośliwy gnom przywrócił
Lecem-pedzem-zmieniam!
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


A ja straszliwie trzymam kciuki, żeby w tym ulepszonym tytule, znalazło się między wierszami - zdrowe ADHD
Cudo kudłate
Zobacz profil autora
rozgwiazda


Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

ten pies ADHD ma niezaprzeczalnie. na fotach nie widać bo zdjęcia można mu robić tylko w tych unikalnych momentach kiedy śpi - czyli bardzo rzadko. inaczej nie da się go poprostu uchwycić rusza się z taka prędkością
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

No ale. Jak on ma spać - skoro tak mało łóżeczka mu wydzielasz? Koszyczek malusi, a Lusia zajmuje caaaały fotel... Normalnie co to za straszne warunki?!?!

A poważnie - czym Ty go smarujesz? Niesamowicie się błyszczy
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

MałGośka napisał:

Nie będę orginalna, kiedy powiem: jaki pan, taki kram. Te chochliki w oczach Rozgwiazdy i Morusa są identyczne. Nawet jacyś tacy kudłaci mi się wydają oboje .
Zobacz profil autora
rozgwiazda


Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

kudłaci?
my tylko rorzabiamy teraz razem
Zobacz profil autora
Morusek - kudłate ADHD ;)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 5 z 6  

  
  
 Odpowiedz do tematu