Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Ink tak glosno spadal z ze az w Kraku bylo slychac.
Zobacz profil autora
Mika
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



no tak - łomotnęło tak, że zapadła martwa cisza.
Czy sa jakieś wieści o Mice?
merdanko - Misiek
pozdrowienia - Misiowaty
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Że niby ta cisza to moja wina?
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

jnk napisał:
Że niby ta cisza to moja wina?

Na kogoś przecież trzeba zwalić winę, nie?


Mika, zwana również Miśką, pędzi żywot psa kochanego
Pani Magda może o niej godzinami opowiadać, a jest o czym
O! Na przykład o tym jak Mikuś uwielbia zabawy z zaprzyjaźnionymi dziećmi Jest niesamowicie cierpliwa, z uśmiechem na ogonie i pycholu znosi przebieranie jej w różne ciuszki przeznaczone ponoć specjalnie dla psiej królewny
Zadziwiła swą panią umiejętnością delikatnego zdejmowania z dziecięcych włosów gumek
A dzieciaki tak kocha, że potrafi na nie czekać przyklejona do okna

Hmm... wad Miśka ponoć nie posiada - grzecznie zostaje sama w domu, ładnie wędruje na spacerkach

Milutka, cieplutka, kochana, wyjątkowa, wspaniała, cudna - to tylko kilka z określeń jakich użyła pani Magda opisując swoją psinkę
"Pasujemy do siebie po prostu..."
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


MałGośka napisał:

z uśmiechem na ogonie i pycholu znosi przebieranie jej w różne ciuszki przeznaczone ponoć specjalnie dla psiej królewny


Jest jakaś szansa, żeby Pani Magda godzinami opowiadała o Miśce na Zwierzu?
Pasują do nas, po prostu...
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

MałGośka napisał:
Zadziwiła swą panią umiejętnością delikatnego zdejmowania z dziecięcych włosów gumek

Dżekson w początkach swojej kariery psa domowego też próbował mnie czesać, ale brakowało mu tej kobiecej delikatności, o której mówi pani Miki
Zobacz profil autora
Mika
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Jnk
no i zaraz takie oczekiwania żeby facet wykazywał się kobiecą delikatnością Dżekson starał się jak mógł i co?
A Panią Magdę zapraszamy jak najszybciej na forum
merdanko - Misiek
pozdrowienia - Misiowaty
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Dżekson się starał, jak mógł - nie przeczę, ale ja też się starałam - nie wrzeszczałam, nie opędzałam się, jak od natrętnej muchy, tylko pochylałam głowę starając się tym sposobem zminimalizować straty w moim "uwłosieniu" i umierałam ze śmiechu.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Ale miałam dziś niespodziankę Zadzwoniła do mnie Magda z propozycją spotkania - właśnie przyjechała ze swoją Miśką w odwiedziny rodzinne do Wielunia, więc czemuż miałaby swej ślicznoty nie pokazać

Szczęka mi na widok Misi opadła Lśniąca, pachnąca, w gustownych czerwonych szeleczkach (ponoć przez nią w Częstochowie nastała moda na szelki ), z cudownie kędzierzawą sierścią (to efekt niedawnej kąpieli - ale jak dla mnie musiała mieć dodatkowo zabieg przedłużania włosów i lekką trwałą ).
Grzeczna niesamowicie Na każde (dosłownie - KAŻDE) zawołanie Magdy stawiała się przy jej nogach wywijąc tym swoim cudnym kuperkiem, po czym wracała do zwiedzania tak interesującego świata. To się właśnie nie zmieniło - tyyyyle rzeczy na raz trzeba obejrzeć, załatwić, obwąchać. Tylko w międzyczasie ze sto razy podbiegała do Magdy, albo choć na nią zerkała z daleka

No fakt - wypatrzyła w pewnym momecie kota i zamieniła się w torpedę. Na szczęście kontakt z nią urwał się na jakąś minutę - i znów stęskniona pojawiła się przy nogach swej ukochanej pańci
Bo... ewidentnie widać, że pańcia jest ukochana A i w drugą stronę też to działa Każdy gest Magdy w kierunku Misi jest pełen miłości i troski

Czyli już wiecie jaką przyjemność sprawiło mi to spotkanie, prawda?

Zresztą sami popatrzcie...


Tak, to nasza Mikunia, tylko włos dwa razy dłuższy Ale minka ta sama






Przy Madzi Misia momentalnie zaczynała się uśmiechać



Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

"Kochamy się, wiecie?"










By Magda mogła zobaczyć wreszcie podstronkę swej dziewusi odwiedziłyśmy Blinka w pracy. Mika dla swej pańci dała się nawet wsadzić na niezbyt stabilne krzesło i pozowała cierpliwie na niebieskim tle



Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

MałGośka napisał:
"Kochamy się, wiecie?"


Będę płakać ze wzruszenia oczywiście - taki szcześliwy i zadbany psiak
MałGosiu zazdroszczę Ci tego spotkania
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Wzruszyłam sie tym fotoreportażem...
Jak codownie
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

No prosze jaka elegancka sunia
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


W każdym geście, w każdym spojrzeniu, widać ich wzajemną miłość
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Amie napisał:
MałGosiu zazdroszczę Ci tego spotkania

Ha! I jest czego Obie dziewczyny przesympatyczne, choć jakoś tylko ta kudłata przyłaziła do wyczochrania

Ale czyż jest coś wspanialszego od przyglądania się zakochanemu psu i wpatrzonemu w niego opiekunowi? I wysłuchiwania opowieści o ogonie, który nie tak dawno przecież jeszcze biegał po schroniskowym podwórku?
Zobacz profil autora
Mika-łobuziak :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu