Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Maleńka Łajka - czy ma jeszcze szansę na własny dom?...
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

ŁAJKA
([link widoczny dla zalogowanych])



Łajka to już psia staruszka - ma ok. 11 lat. Jednak sił ma jeszcze dużo, nie przechadza się statecznie jak w tym wieku starszej pani przystało - tylko tupta wszędzie szybciutko Ogonek też ma w ciągłym ruchu

Zamieszkała w naszym schronisku pod koniec sierpnia... Wcześniej przez prawie 5 lat błąkała się po Wieluniu - czyli odkąd zmarł jej pan, a rodzina nie czuła się w obowiązku zająć czterołapnym "spadkiem"...

Jest jednym z bardziej uroczych psiątek jakie w swym życiu poznałam - i każdy to może potwierdzić
Najważniejsza dla Łajeczki jest bliskość człowieka - wystarczy ją zawołać cichutko by co sił w króciutkich łapkach przygnała do Ciebie i mądrym spojrzeniem pytała "Przytulisz?"

Malutka, kochana....ale bezdomna...












Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Nie 17:27, 06 Lis 2005, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Pewnego pięknego dnia (TE dni są zawsze piękne, prawda?... ) w naszym biurze pojawił sie starszy Pan... Szukał dla siebie i swej żony psiaka, towarzysza chwil i szczęśliwych i trudnych... I choć mógł wybierać wśród ślicznych szczeniaków - wzrok zatrzymał na naszej malutkiej Łajce

W ten oto sposób suńka zyskała SWÓJ dom

Jednak przypomniało się małej pół życia spędzone na wolności i tułaczce po całym Wieluniu - i wykorzystała pierwszą sposobność by "dać nogę"
Zaraz zostały wszczęte rozpaczliwe poszukiwania, choć był wieczór Pan od razu przyjechał nas o tym powiadomić. Niestety odszukać takie samodzilne malutkie futro nie jest łatwo...

Po doprowadzenu wszystkich do stany przedzawałowego - Łajka jakby nic się nie stało pojawiła się sama dnia następnego.
I od tego momentu - nie odstępuje swych ludzi nawet na krok! Przykleiła sie głównie do Pani, towarzyszy jej na każdym kroku

A Pan z radością przychodzi do nas opowiadać o "nowym życiu starego psa"...
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Ta adopcja wzruszyła mnie szczególnie. Po pierwsze Łajeczka choć urocza, ale w jesiennym wieku pani, a po drugie... wygląda jak mini wersja mojej Wikuni za kilka lat.
Małgosiu, bardzo, bardzo proszę, jak Pańcio Łajeczki zawita z kolejnymi opowieściami to uściskaj i pozdrów serdecznie za to, że dali naszej senioricie ciepło i miłość

A Ty Łajka nie uciekaj, bo się pofatyguje pupsko sprać
Zobacz profil autora
Aska
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

No i śpieszmy się kochać ....
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Zawsze mnie wzruszają adopcje staruszków i jestem pełna szacunku i pdziwu dla ludzi, którzy się na nie decyują. Ale starszy człowiek i starszy pies to już zupełnie mnie rozkłada
Zobacz profil autora
Kasinda
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sieraków Wielkopolski :)

dla Łajki i jej nowych właścicieli
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Moje poprzedniczki powiedziały na temat tej adopcji chyba już wszystko. Koniecznie, Małgosiu, przekaż Panu i Pani Łajki wyrazy mojego uznania dla ich decyzji. I życzenia całego mnóstwa (oby!) wspólnych dni.
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Wiecie co przed moim blokiem jest DPJ (Dom Pogodnej Jesieni) ja tam nie wiem czy pogodna ona jest bo co poniektorzy staruszkowie sa tam wyjatkowo zgorzkniali i paskudni ale kiedys rozmawialam z jedna z milszych pan ktora wlasnie wziela z azylu psa staruszka i powiedzial cos co mnie bardzo bardzo podnioslo. Brzmialo to mniej wiecej tak tak biore brzydkie i stare bo ja bym nie przezyla gdybym wziela szczeniaka i po mojej smierci on by tesknil za mna i znalazl by dom za kratami schroniska. Wiecie ile w tym bylo prawdy.
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Łajka
Przeczytaliśmy z Misiem całą historię ..... i całkowicie zgadzamy się z wypowiedziami Członków Wieluńskiej Rodziny
Brawo dla "wszystkich staruszków"
A Ty Łajka nie wygłupiej się i przyklejaj się jak najbliżej i najczęściej do swoich ludzików
Merdanko od Misia
Misiowaty
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Zawsze twierdzę,że psiaki mają swój własny świat i swój własny,psi rozumek.Łajka pewnie wie w swoim rozumku,ze nie należy już do mlodych"lasek" i ktoś,kto chce zapewnić jej pogodną starośc musi być wyjątkowy.My nie zawsze potrafimy dokładnie sprawdzić środowisko do którego trafia schroniskowy ogonek.Może Lajka na swój psi sposób postanowiła sprawdzić czy jej nowi Państwo naprawdę ją pokochają?Bo w gruncie rzeczy po powrocie Łajki,ich decyzja mogła byc dwojaka:albo psa zatrzymać,albo zrezygnować,uznając,ze może sprawiac kłopoty.Wybrali rozwiązanie pierwsze,wspaniałe i widac Łajka wtedy własnie utwierdziła się w przekonaniu,że znalazła swoje miejsce w zyciu
Powodzenia Łajeczko dla ciebie i twoich Wielkich Ludzików
Zobacz profil autora
Chip
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa i bliskie okolice

Ja dodam tylko jedno - jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwa.
A "wycieczka" Łajki to było poprostu pożegnanie starych kątów i znajomych, zawiadomienie ich, że "mam juz dom i może kiedyś do was wpadnę ze swoimi ludkami".
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

MałGośka napisał:
A Pan z radością przychodzi do nas opowiadać o "nowym życiu starego psa"...

Aż w końcu przyszedł... ale oddać Łajkę Nikt z nas się takiego obrotu sprawy nie spodziewał.

Nie rozumiem, czemu tak się stało - bo ludzie naprawdę fajni, sympatyczni i wydawałoby się, że odpowiedzialnie podchodzący do sprawy życia z psem pod jednym dachem. Powodem rezygnacji z opieki nad sunią było to, że nie szczeka i że brzydko pachnie jej z pyszczka

Łajka puszczona przed schroniskiem ucieszyła sie wyraźnie i poleciała momentalnie na "swoje" posłanko w biurze. To pociesza - że nie przejeła się zbytnio odrzuceniem przez nową ludzką rodzinę.

Czyli - szukamy jej znów domu...
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

No nie szlag mnie trafi Jak można być tak bezmyślnym i okrutnym. Wiem, ze lepiej, że przyprowadził spowrotem niż gdzieś wyrzucił. Ale trzeba BEZMÓZGOWCEM, żeby się tak zachować. Co on myślał, że stary maleńki pies to perfumowany stróż będzie.
Ja już nie mam siły na ludzką głupotę
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Oj, niefajni ci ludzie, bardzo niefajni. Jak można oddać psa z takich powodów?
A, szkoda słów, lepiej skoncentrować się na szukaniu dla Łajeczki prawdziwego domu, człowieka przez duże C.
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Szlag jasny... no czego to ludzie nie wymyślą.... a już tak się cieszyłam, ze staruszce sie poszczęściło...
Zobacz profil autora
Maleńka Łajka - czy ma jeszcze szansę na własny dom?...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi