Kudłaty Chappie - "Mam dom!" :) |
MałGośka
Adminka
|
17-go października do schroniska przyjechał starszy Pan z wnukami (takimi bardziej "dorosłymi" )
Otruto im psa - to była dla wszystkich tragedia Rodzinnie więc postanowiono, że bez psa trudno żyć i stąd wyżej wspomniana wizyta W planach była wędrówka wzdłuż kojcy, długie zastanawianie się, może rodzinne dysputy - który pies to ten wybrany. Jednak plany swoje - a życie swoje Rodzinka weszła na podwórko naszego schroniska i... pojawił się przed nimi Chappie. Popatrzył na "nowych", podsunął łeb do głaskania i bezceremonialnie przytulił się do wnuka. No i koniec planowania i wędrówek - decyzję podjął Chappie Wybrał sobie ludzi i nowe życie |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Co to za tytuł:czemu nikt nie chce mnie pokochac? Ja od razu go pokochałam! Przecież to taki mój Bartek,tylko czarny(i trochę szczuplejszy hmm).Gdybym mogła to juz by tu był ze mna...Buuu,i znowu mi"ukradli"psa!Nawet nie zdążyłam z wirtualna adopcja..Tyle,że baaardzo się ciesze z takiej "kradzieży" I myślę,że czapi będzie szczęśliwy..Choć musze przyznac,że po dzisiejszym dniu słowo"wnuczek"powoduje u mnie gęsia skórkę..Tfu,nawet nie chcę pomyśleć,że czapi mógły podzielić los Lorda..Eee,lepiej już nie pisze,bo mam wyjątkowo podły nastrój..
A gdzie Czapi trafił dokładnie?Bo może trzeba go będzie odwiedzić za jakiś czas? Eee,znowu zaczynam.. |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Ech, facet w moim typie
Edytko, spokojnie, no spójrz w te oczęta, takie mądre, ale czujne spojrzenie. Chappie sam ich wybrał, wierzę, że się nie mylił. Bądź szczęśliwy przystojniaku |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Chappie też mnie ujął swoim mądrym, pięknym spojrzeniem. myslę, że będzie mu tam dobrze
|
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
A swoją drogą dobrze byłoby sprawdzić za jakiś czas co u Chappiego.
|
||||||||||||||
|
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
....
Psiak zawsze kocha bezinteresownie, całym sercem Psiak sie nie myli w swoich wyborach Furda teoria ewolucji ale od jakiegoś czasu szkolę ludzi (osoby zarządzające), namawiam do autoanalizy, oceny samych siebie na początek, nawet jeśli mamy ocenić innych. Tu jest wiele pułapek, skłonności do pójścia na skróty, etykietowania, mylenia pojęć i zjawisk. A psiak ma najdoskonalsze narzędzie - swój instynkt Fajnie, że jest trochę tych homo sapiensów, którzy też polegają na instynkcie. Merdanko Miś i Misiowaty |
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Sfinansuję benzynę, tylko sprawdźcie, dziewczęta, jak się ma Chappie za parę tygodni, co?
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
I jak się ma Chapi u nowych ludzików?Może coś wiadomo o jego zyciu ze starszym panem i wnuczkami?Brr,cieżko mi wypowiadać te ostatnie słowa...
|
||||||||||||||
|
wieści |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
czy są jakieś wieści o Chapim?
Misiowaty |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Kochani moi... Tak myslę czy gdzieś nie umieścić ogłoszenia o treści: "Jesli tylko dowiem sie co słychać u któregoś naszego ogonka - zaraz napiszę!"
Jeśli nic nie wiem to się nie odzywam... Czasami zdarza się, że Ewa wie coś więcej niż ja i "nie dzieli" się mysląc, że tego akurat psiaka nie było na stronce (bo jednak pewna część naszych psów na stronkę nie trafia - głównie z powodu dość szybkiego wyadoptowania ) - dlatego staramy się przysiąść razem i powspominać różne ogony, wtedy takie rzeczy wychodzą na światło dzienne A pewnie niektórzy z Was sobie nie uświadamiają, że jesteśmy chyba i tak "ewenementem" wśród schronisk miejsko-gminnych i mamy kontakt z dużą ilością naszych wyadoptowanych psów. Pamiętajcie, że forum istnieje od pół roku, a schronisko prowadzimy dokładnie od 2 lat... Przez ten czas dziesiątki, jeśli nie setki psów znalazły swoje nowe domy... |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
No fakt jestescie numer 1 przynajmniej dla mnie. A to ze w sumie ze spora iloscia psiakow macie kontakt po wyadoptowaniu ich ze schroniska jest ewenementem na skale chyba Polskie jak nie gdzies dalej.
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Chappi ma teraz na imię Miś - zgadnijmy czemu?...
Pan, który Misia wybrał (a raczej został przez psisko wybrany ) jest rozkochany w swym podopiecznym Miłość jest wielka, obustronna zresztą, a i reszta rodzinki choruje nieuleczalnie na misio-manię Miś mieszka na dworze, razem z mniejszym i sporo starszym kolegą, ale w te mrozy okrutne zostali przemeldowani w cieplejsze miejsce. Misio jednak mrozów się nie boi i uwielbia śnieżek - z domu sam się szybko ewakuuje Rano wita domowników z wielką energią: skacze, liże gdzie popadnie Uznawany jest za rodzinne dziecko i rozpuszczany do granic Pieszczoch z niego wielki - każda okazja jest dobra, żeby sie poprzytulać. Kradnie buty i obgryza je po kryjomu, zresztą broi na potęgę! Pojętna bestyjka - i szybko uczy się co dla niego korzystne i przyjemne Pilnuje się domu i nawet jeśli wyjdzie sam za bramę akurat otwartą - to zaraz wraca. Zresztą - kto by z takiego domu uciekał? Na święta tam paczki psom dają! |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Mój kochany Miś! Tak się cieszę,ze jestes szczęśliwy..
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Oo Edytko, bardzo przepraszam... jak Twój kiedy mój?
Ale w konkurencji z tak nieuleczalnie chorą rodzinką to chyba obydwie szans u Miśka nie mamy |
||||||||||||||
|
Kudłaty Chappie - "Mam dom!" :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.