Duży Romek vel Borys i mała Miki |
MałGośka
Adminka
|
Pod koniec stycznia odwiedził nasze schronisko pan Dariusz. Właśnie rodzinnie zabezpieczyli swój dom porządnym ogrodzeniem, więc podjęli decyzję by przygarnąć w swe progi psiego stróża. Wprawdzie posiadają już dwa psiaki: dorosłą bokserkę i mieszańca podlotka, ale ponieważ te zwierzaki na co dzień mieszkają w domu - więc podwórko mogło stać się domem dla jeszcze jednego psiaka
Pan Dariusz przyglądał się wieluniakom w potrzebie dość długo, jednak wciąż wracał do Romka. Uprzedzony o niełatwym charakterze naszego starszego pana wiedział, że dość długo może trwać zaprzyjaźnianie się z nim, może też okazać się, że Romkowi nie będzie można pozwolić na zupełną samowolkę... To po prostu trudna adopcja. Z tego względu szybko zdecydował się wrócić również do domu z plątającą mu się wciąż wokół nóg sunią To Mika, której Wam nie przedstawiłam: Mikunia trafiła do nas jeszcze jesienią zeszłego roku, wraz z synem. Jej pani zmarła, a syn pani mieszkał za granicą - więc przywiózł nam psią rodzinkę z prośbą o zaopiekowanie się ukochanymi pupilami swej matki... Mika po urodzeniu synka została jeszcze przez swą panią wysterylizowana - co teraz dla pana Dariusza było dodatkowym atutem. Dziś zadzwoniłam do ludzi naszych wieluniaków Romek przez swą nową rodzinkę został nazwany Borysem Chłopak otrzymał własny, duży kojec. Ze względu na to, że mocno protestuje przy próbach zamknięcia go w nim - odbywa się to jedynie pod kontrolą p. Dariusza. Jednak biegając po podwórku - już tuli się do swych ludzi, chętnie podstawia plecki do drapania, radośnie reaguje na wołanie Podpowiedziałam parę "sztuczek", które powinny przyspieszyć psią aklimatyzację jednocześnie uświadamiając Boryskowi, że ze strony jego ludzi nic mu nie grozi i nie ma potrzeby okazywania swego niezadowolenia w żadnej sytuacji. Zresztą - rodzinka to przecież psiarze, więc intuicyjnie już potrafią wiele zdziałać Mam nadzieję, i za to trzymam kciuki, że obędzie się bez problemów, a ten dom jest dla naszego Romeczka po prostu przeznaczony... A z Miki, bo tak na psią pannę wołają jej ludzie, nie ma najmniejszych nawet problemów, wszyscy są nią zachwyceni. Dodatkowo Mikunia chyba wyczuła powagę sytuacji, bo postanowiła zastąpić tymczasowo Boryska w jego roli stróża domowego - ponoć takiego obrońcy domu jeszcze nikt nie widział |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Pon 10:07, 19 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Aska
Zwierzozwierz
|
Trzymamy
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Mocno zacisniete
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
No,imie to mu dobrali nomen omen....Nie wiem czy wszystkie Boryski to ,,charekterki,,?
Powodzenia na nowej drodze życia dla obojga! |
||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
|
oczy mi się spociły ze wzruszenia. Romek/Borys jest bardzo przystojnym psiakiem a Mika ma takie fajne beaglowe umaszczenie i ogonek. Czy mamy szanse na jakieś ralacje bezpośrednio od nowych właścicieli.
Pozdrawiam - wiata |
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Jak miło czytać, że ktoś adoptuje psy hurtowo!
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Cuuuudnie i oby trwale
|
||||||||||||||
|
Duży Romek vel Borys i mała Miki |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.