Psie całusy

No Ciocia Szanta kazali tz prosili wiec chwalimy sie jak to bylo jak nas odwiedzila cioteczka z Wawki i jak zakochala sie w czarnym podpalanym

Na poczatku bylem niesmialy i .......... zobaczcie sami

No a pozniej to mi sie to podobac zaczelo i zaczalem calowac Szantine

moje kochane czarno-podpalane cudo

Taki nieśmiały to on nie był...Nawet specjalnie układałam ciuchy w torbie,zeby Jurek się zmieścił,ale....nie udało się - dobrze go pilnowali

Ale temat świetny - czyli ''podpinamy się''z całuśnymi zdjęciami.

ale calusny podpalaniec

Łoooboooziu

Ale namiętność!

No kochani nikt nie ma swoich calusnych zdjec?? poszukac po kompie prosze ja za chwile jeszcze wstawie jakie to calusne sa bialasy szantinki ino na razie nie wiem jak sie nazywam bo oczywiscie byly wekendowe atrakcje ale to juz chyba norma

Psie całuski?Hm,coś tam mamy,choc rzadko ktoś czuwa z aparatem kiedy całowanka odchodza..

Borys już pierwszego dnia u nas okazał się całusnikiem..

Bill całuska od czasu do czasu dawał,ale lody lubił bardziej..

Bartek całuska zawsze da ukochanej Pańci..

dla Edytkowych calusnikow

A teraz jeszcze jak caluja biale czyli mlask malsk buziaczek dla kochanej panci

A tu Szantina postanowila zacalowac łysole naszej kolezanki (ta kudlata to ich mamuska mistrzyni Polski w agility i teraz jakas filmowa gwiazdka

A tu Krakowska psiara Vega (musimy ja sciagnac na Wieluńskie forum ) dostaje cmoki od bialasow

A tu jeszcze jak Martusia kradnie cmoczka od malenkiego biszkopcika

A tu TZ Szantinki dostal cmoka od Azjaty Beja

No i jeszcze 2 psie caluski

No tak,a reszta gdzie?Nie dajemy całusków?

no wlasnie nie wiem widac inne psaki nie umia dawac buziaczkow

a to takie slodkie fotecki

No to jeszcze buzi,buzi....

Asterek daje słodkiego buziaka cioci Katerinas

a tu buziaczki Szantinki z Martusią( byłą opiekunką wieluńskiego Mentosa)

No i co...cisza

Nie chce mi się wierzyć,ze nie macie żadnych całuśnych zdjęć....leniuchy - do poszukiwań i wstawiania fot.

Moje nie całują... przynajmniej nie na tyle, żeby można to było uwiecznić...

Vegas to "pan niedotykalski", a Vitusia trafiła do nas w wieku 3 lat i nie potrafiła takich miłych rzeczy robić...

Apla - to może jakieś myzianko- tulanko zostało uwiecznione na fotce?

Prosze oto jak Blondyn caluska sprzedaje czarnemu

No dobrze... zaprezentuję, jak mojego Vegasa trzeba prosić, zeby sie pokazał do foty i przytulił do mnie...

Oto scenka rodzajowa:

i wkoncu...
małe przytulanko

A Vitusie mam taka: