O Wieluniu historycznie

Skad sie wzial, zarys historyczny itd.

[link widoczny dla zalogowanych]

Niedawno Blink odszukał jeszcze jedno fajne miejsce w sieci poświęcone przeszłemu już Wieluniowi

Historia Wielunia
Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.

Tematy forum są naprawdę interesujące, pojawia się tam wiele ciekawych, wręcz intrygujących wątków...

Udało się nam z Blinkiem dzięki materiałom tam zgormadzonym na przykład odkopać wykaz wieluńskich rzemieślinków, sklepów itp (jakby obecna "Panorama firm"

) i odnaleźć tam adres zakładu bednarskiego mojego pradziadka :;( (to ze wzruszenia...) - to późniejszy adres zamieszkania moich dziadków.
Nie miałam pojęcia, że wcześniej w tym miejscu mój pradziadek miał zakładzik - wiedziałam tylko, że powracając z zawieruchy wojennej, z robót w Niemczech, w 1946 roku - moi dziadkowie jechali pociągiem z wrzeszczącym 6-tygodniowym zawiniątkiem, które było moją mamą

Punktem docelowym miała być Warszawa, bo tam przed wojną mieszkali, tam się poznali i pokochali, wzięli ślub w kościele na PL. Trzech Krzyży... Tam mieli wrócić.

Jednak gdzy przejeżdżali przez Wieluń - mój dziadek, który stąd pochodził - nagle złapał wszystkie tobołki, łącznie z tym wrzeszczącym - i wystawił na wieluński peron. Domyślam się, że babcia wysiadła sama, a pociąg stał

Swoje mieszkanko - jeden pokoik, znaleźli właśnie pod adresem zakładu ojca dziadkowego... O czym jego prawnuczka dopiero wczoraj się dowiedziała...

Tym sposobem właśnie nie urodziłam się w stolicy tylko w Wieluniu, a 27 lat później poznałam schroniskowe ogony bezdomne

I Was

Się rozgadałam, a w planach miałam tylko zainteresowanie historycznym forum wieluńskim

Można tam znaleźć np. takie perełki - wieluńskie psie identyfikatory

Patrząc na numerację - w 1943 roku (bo nie wiadomo z jakiej daty są te starsze) było więcej zarejestrowanych psów niż teraz